Forum prawne

To jest sprawiedliwość..

Jestem wdowa z dwójka dzieci. Mam 37 lat. Zaczelam jakiś czas temu spotykać się z kimś. Znałam go od 7 lat i jego babcie od dziecka. Ten związek był koszmarem. Pił i ćpał a także zdradzał. Chciałam zostawić go.. Ale nie dało rady???? zawsze zmusił mnie do powrotu. Wieszszajac się, ciął się, trul się. Zawsze wracałam. Na krótko. Za którymś razem coś pękło wemnie. Zostawiłam Go. Wtedy dopiero zaczęło się dziać. Trul się, wieszszal ale nie wróciłam. Trafił do Pruszkowa na oddział. 8 tyg potrzymali i mamusia go wyciągnęła. Zaczął się koszmar dla mnie jak wyszedł. Zgłosiłam spr na policję o Melanie. Prokurator skierował do sądu, był skarzony z 3 art. 190&1kk, 190a&1kk w że i 11&2kk. Po 7 mc Wkoncu sprawa. I Szok!!!! . Sędzia drze się namnie, daje najlepszego adwokata z urzędu w Ndm. I kieruje na badania przez biegłych sądowych. Przesluchuje Go a ten kłamie jak z nut. Dowód ma nie ważny. Leczył się i zaszywal.odracza spr????????????. Proszę pomóżcie bo na to wygląda że jeszcze będę mu rentę płacić. Kolejna rozprawa 8 marca????

2017.1.26 17:46:4

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: To jest sprawiedliwość..

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika