Uciązliwi sąsiedzi - forum prawne
Witam.Mam wielki problem z uciążliwymi sąsiadami.Mieszkam w prywatnym domu ,10 lat temu na sąsiadującej dzialce wybudowano 2 bloki spółdzielni mieszkanoiwej TBS .Odleglosc od mojego domu do sciany bloku to ok 10-12 m .Na etapie budowy bloków nie protestowałem ,pomimo ze obudowano mnie jak w betonowej klatce ,nie bylem świadomy jakie problemy z tego sasiedztwa moga wyniknąć .Blok od mojej strony posiada duże balkony ,za płotem (4 m od mojego domu) mam wzdłuż bloku szeroki chodnik na którym w najlepsze bawią sie halaśliwie dzieci .Te niedogodnosci to jeszcze "pestka" .Dwa lata temu na parterze naprzeciw , w dwoch sąsiadujących mieszkaniach zamieszkaly dwie jak sie okazuje bardzo zżyte ze sobą,wyjątkowo halaśliwe dwie rodziny . Od tego czasu zaczela sie jazda .Zycie towarzyskie przeniosło sie na sąsiadujące ze sobą balkony .Hałas jest nie do zniesienia .Jedna z rodzin ma dziecko w wieku ok 11 lat z ADHD które wrzeszczy ,piszczy aż uszy urywa ,pozostali domownicy nie ustepuja mu w niczym .Cały dzien jest okropny jazgot ,hałas .Rozmawiałem z ludzmi mieszkającymi w bloku ,mowili mi że też im te wrzaski ,halas przeszkadza ,ale widze ze niebardzo mają ochote cos robic poprostu cierpią .Jestem już u kresu wytrzymałosci ,jestem na tabletkach uspakajających .Byłem w Spółdzielni ,ale z rozmowy z prezesem wynioslem wrażenie że niebardzo go to interesowało .Mam w związku z tym prośbe, czy istnieja jakieś uregulowania prawne na które móglbym sie powolać aby Spółdzielnia coś w tej sprawie zrobiła , czy mogę zażądać aby postawiono jakieś ekrany akustyczne . Prosze o pomoc ,co mogę w tej trudnej sytuacji zrobić .Z góry dziekuje A.S
Odpowiedzi w temacie: Uciązliwi sąsiedzi (1)
Całkiem przydatny artykuł.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?