umowa najmu - forum prawne
Jestem głownym najemcą mieszkania tbs. Chcę kupić mieszkanie własnościowe dla siebie. W mieszkaniu jest zameldowany mój pełnoletni syn. Czy mogę wyprowadzając się zostawić go w tym mieszkaniu i uczynić go głównym najemcą?
Odpowiedzi w temacie: umowa najmu (5)
Proszę o pomoc!!!
Wynajmowałam z koleżanką lokal użytkowy. Przez kilka mc Ona zatrudniała mnie ale później każda miała swoją działalność? Umowa najmu była na 2 osoby czyli na mnie i na koleżankę?wypowiedzenie umowy było 6-ścio miesięczne ?? wynajmującej przysługuje prawo rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym jeżeli Najemca zalega z czynszem przez pełne 3 okresy płatności ?.? Przy podpisywaniu umowy w sierpniu 2006 roku ?uzgodniliśmy? z wynajmującą nam lokal że przez pierwszy rok wynajmu lokalu zaniży nam kwotę za czynsz z 1200zł na 1000zł na rozkręcenie biznesu? oczywiście nie było tego w umowie?.( Wspomnę że miałyśmy 22lata jak zakładałyśmy działalności i żadnego pojęcia o prowadzeniu działalności?.niestety?. ) w październiku 2007 wynajmująca oświadczyła nam że mamy zaległości iw czynszu? miała rację ponieważ przez 5mc nie zapłaciłam swojej polowy czynszu ? co oczywiście jest moją wina ale nie było problemu z zapłaceniem tego od razu gdy tylko nam powiedziała?ale problem nie był w moich 5mc tylko w tym że okazało się że podczas ?uzgodnienia? niestety tylko słownego na początku przy podpisywaniu umowy że płacimy przez rok 1000zł a nie 1200zł ? niedojadałyśmy się? i okazało się że owszem odejmuje nam te 200zł co mc ale tylko do końca roku a nie na rok cały ?. Więc powstało zadłużenie 1800zł...Dostałyśmy kartkę z jej obliczeniami że zalegamy z czynszem 7,779zł i mamy czas do 30.10 2007 na zapłacenie inaczej wypowie nam umowę?. ( wspomnę że koleżanka nie płaciła całej swojej połowy za czynsz ponieważ wykonywała usługi fryzjerskie i odliczała sobie wykonana usługę od czynszu za pozwoleniem wynajmującej która nie płaciła za usługę ? koleżanka miała zeszyt na każdy rok i pod kwotą usługi wynajmująca robiła podpis) Okazało się że na jej ?kartce? nie było odnotowanego jednego czynszu więc na kolejnym piśmie było ?W nawiązaniu do rozliczenia wpłat czynszowych na dzień 1 października 2007 roku dokonuje się korekty zaległości która po uznaniu nieujawnionej wpłaty z dnia 7 listopada 2006 w wysokości 1000zł oraz rozliczeniu usług na kwotę 608 zł wynosi 6.171 zł ? i mamy mc na zapłacenie ?. Zapłaciłyśmy ale ponieważ długo trwały rozmowy która powinna zapłacić i ile zapłaciliśmy dopiero po kilku mc w 2008 roku?? umowa trwała dalej?. W 2010 roku w grudniu dowiedziałam się że wyprowadzam się z Polski? więc muszę zamknąć działalność? nie było mi na rękę wypowiedzenie 6mc dlatego nie zapłaciłam czynszu za swoją połowę za grudzień 2010 styczeń i luty 2011 licząc że wypowie mi umowę i będzie po mojej myśli i zyskam 3 mc?w styczniu dostaliśmy pismo z wszystkimi wpłatami za 2006, 2007 2008, 2009, 2010 rok i że brakuje 8.290zł ??? z jakiej racji??? I znowu nasze liczenia papierków i sprawdzanie?okazało się że policzyła nam wynajmująca w 2006 roku znowu kwotę 1200zł za lokal a wcześniejszym piśmie z 2007 roku sama napisała ze jest za 4mc 1000zł ? później doszukaliśmy się kolejnego błędu w jej obliczeniach ? w 2007 roku faktury z mc październik , listopad i grudzień 2007 bez podwyżi Vatu na kwote 1220zł a pismie z 2010 roku ze te mc SA już z vatem i liczone po 1464zł !!! kolejne jej oszustwo? jawnie próbuje nas wykiwać?wkwocie zadłużania 8.290 każde odjąć usługi które wykonywała sobie u koleżanki wtedy kwota się zmiesza ale to i tak nic nie daje bo i tak Są zamęty w tych płatnościach bo te usługi te płacenie czynszu na pół?.Zmieniała zamki do lokalu ? po interwencji policji i spisaniu protokołu że nie mam dostępu do lokalu chociaż nie było jeszcze ani wypowiedzenia z mojej strony ani wypowiedzenia ze strony wynajmującej ? po napisaniu pisma do niej że w zwiazku z tym ze nie udostępniła mi lokalu ponosze straty finansowe dopiero wysłala mi pismo i Rozwiązała umowę ze mną i obciążyła mnie kwota 6.565zł pisząc
1/ wielokrotnie wzywałam panią do uregulowania wszelkich należności z tytułu zaległego czynszu niestety nie wywiązała się pani z tego obowiązku w związku z tym w rozmowie telefonicznej oświadczyłam pani ze rozwiązuję z panią umowę najmu w trybie natychmiastowym zgodnie z umowa najmu . prosiłam o odbiór tego dokumentu w dniu 28.02.2011 pani go jednak nie odebrała. W związku z tym ze dopiero po otrzymaniu od pani listu posiadam adres domowy przesyłam na pani adres ten dokument uznając ze umowa miedzy nami została prawnie z dniem 29 luteho roku rozwiazana.
* Jej jej napisałam że jak mogłanie znac mojego adresu zamieszkania jak widnieje on na umowie najmu która ona sama sporządziła wraz z moim peselem
* że nie było zadnej rozmowy pomiedzy nami co potwierdzaja bilingi Tel.
* ze nigdy nie dostałam zadnego upomnienia oprocz tego w 2007 roku o zaległosci
*że proszę o dokładny wykaz jakie to zaległosci 6.565 zł ? za co dokladnie biorac podziellnosc czynszu na 2 osoby
* ze rozwiązanie umowy powinno zostac rozwiązane na pismie a nie Tel. Jeśli została umowa sporzadzona pisemnie?
* że chce zabrac z lokalu uzytkowego moje ulepszenia
* co się dzieje z moimi rzeczami które pozostawiłam w lokalu o wart 10.000 zł jeśli ich nie ma to musze zgłosic kradzież
Itd?
Nie dostałam zadnego pisma
Co dalej mam zrobic?
Art. 118 KC mówi o przedawnieniu ? jeżeli przepis szegołowy nie stanowi inaczej termin przedawnienia wynosi lat dziesięć a dla roszcze ń o świadczenia okresowe oraz roszczen związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej ? trzy lata ?czy ona ma prawo ubiegac się o jakie klowiek roszczenia jeśli rok 2010 , 2009 , i 2008 był wpłacany zgodnie z umowa w 2008 roku była jeszcze nadplata z 2007 roku (zaległosc)
W moim miescie ( nie ma kompetentnych adwokatów którzy mogli by się tym zająć .. na konsultacje z nimi wydałam tylko niepotrzebnie pieniadze ?
Witam !
mam miano wity problem,14 sierpnia skończył się termon remontu mieszkania który ustanowił (urząd miasta) ja się z niego wywiązałem był pan technik z administracji przyjął mieszkanie i spisał raport (twierdząc ze dołączy do umowy i wyśle do podpisania.po kilkunastu telefonach (do zbm i administracji) zleciało 2-3 miesiące administracja stwierdziła ze nie mają mojego raportu oddania mieszkania gdyż technik się zwolnił i nie oddal im tego(a zapewniali mnie ze wysłane zostało administracja w tym czasie zmieniła siedzibę) po 3 miesiącach przyszedł inny technik przyjął mieszkanie i wysłali umowę do podpisania teraz na dniach otrzymałem pisemko od ZBM bytom ze nie podpisano umowy najmu lokalu, gdyż nie wywiązałem się z określonego terminu remontu mieszkania.(nie maja wcześniejszego protokołu mieszkania nikt nie wie co się z nim stało.)
jak w tym momencie mam to załatwić jestem w kropce
administracja powiedziała ze wyślą umowę do prezydenta miasta bytomia do podpisania ale czy im wierzyć.?
co mogę dalej z tym zrobił w mieszkanie włożyłem nie małe pieniądze
mieszkanie jest na bierząco płacone już ponad 2lata zero sp ożnienia .
Witam serdecznie.
Mam taki problem:
zakonczylem dzialanosc gospodarcza. niestety wedle umowy zostal mi do zaplacenia jeszcze jeden czynsz miesieczny w wysokosci 11tys zlotych miesiecznie. nie posiadam takiej kwoty pieniedzy a zarzad lokalu nie chce sie dogadac. teraz pracuje na umowe o prace(ok 1250zl na reke) mam 640 stalych udokumentowanych oplat.
czego moge sie spodziewac w sadzie jesli dojdzie do rozprawy?
rozlozenia na raty tej kwoty/splaty calosci? jak to wyglada z prawnego punktu widzenia i co ewentualnie ja moge zrobic aby jakos ta sprawe rozwiazac?
dziekuje z gory za kazda odpowiedz i rade.
pozdrawiam
k.s.
Witam,
prowadzę firmę szkoleniową, gdzie wszelakie spotkania z moimi klientami odbywają się poza miejsce zamieszkania. Biuro także znajduje się poza miejscem zamieszkania. Zdarzyło mi się jednak nagrać dwa filmy na youtube, promujace moją działalność w wynajętym mieszkaniu. W umowie z właścicielem jest zapis
Wynajmujący nie wyraża zgody na wykorzystywanie przez Najemcę adresu Lokalu do rejestrowania i/lub prowadzenia przez niego lub osoby trzecie działalności gospodarczej, ani wskazywania tego adresu jako adresu do doręczeń dla przedsiębiorstw.
W tym momencie grozi mi że jeśli nie usunę filmów do jutra, wyrzuci mnie, oraz ukarze mnie kwotą 6,5tys zł. czy ma do tego prawo?
Witam,
od 4 lat wynajmuje pokój w mieszkaniu studenckim, w kamienicy, która jest własnością jednego właściciela. Co roku podpisywalam nową umow (zmieniłam pokój, ewentualnie kwotę czynszu). Jestem studentką więc wynajmowalam pokój od października do czerwca, co roku zaklepywalam sobie miejsce na następny rok mówiąc,, ze najpewniej będę wynajmowala za rok, lub też tak 50% będę tu mieszkać ". W tym roku w październiku dostałam klucze i wprowadzilam się do pokoju. Zarządzający całym budynkiem powiedział, ze będzie,, kontynuacja umowy "? Poprzednia umowa która podpisywalam kończyła się z dniem 30 czerwca 2016 roku (przed tym terminem zdałam lokal). Na ta chwile nie podpisałam żadnej nowej umowy, od listopada chciałabym mieszkać gdzie indziej. Za październik nie płaciłam, Pan zarządzający powiedzial mi tylko, ze kwota ta sama co rok temu. Zastanawiam sie czy jestem zmuszona podpisac umowe na nastepny rok, czy tez moge podpisac umowe do listopada i sie wyprowadzic? Czy wystarczy słowo, kontynuacja umowy na następny rok" i jestem zobowiązana do zostań ja w tym lokalu? ( w umowie nie ma wzmianki o wypowiedzeniu umowy przez najemce). Bardzo proszę o pomoc.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?