Forum prawne

wieloletni spór o dom brat męża przeciwko samotnej kobiecie z pięciorgiem dzieci - forum prawne

Bardzo proszę o pomoc przy rozwiązaniu tak zawikłanej sprawy. Mój mąż Kazimierz był kawalerem gdy w roku 1977 otrzymał od rodziców gospodarstwo rolne. W roku 1984 otrzymał pozwolenie na budowę i pobudował dom. Jego brat Stanisław od roku 1972 nie mieszkał w domu rodzinnym, a od 1980 roku przebywał za granicą. Przy budowie nie pomagał, ani nie finansował, na co posiadamy dowody. W 1990 roku zawarliśmy z mężem ślub. W 1992 roku Kazimierz, bratu Stanisławowi, bez jego obecności, a na jego prośbę aktem darowizny odpisał udział w domu, który sam pobudował. Ponieważ brat chciał mieć jeden pokój, w którym by mógł się zatrzymywać jak będzie w Polsce. W roku 1999 Stanisław po raz pierwszy po 20 latach przyjechał do kraju. Nie chciał aktu darowizny, tylko namówił męża na akt sprzedaży. W dniu 6 października został rozwiązany akt darowizny i sporządzony akt sprzedaży, pod którym Kazimierz się podpisał (ale pieniędzy nie otrzymał, brat go oszukał). W akcie tym jest napisane o sprzedaży ? działki o powierzchni 24a, na której znajduje się dom murowany, piętrowy, w stanie surowym, a reszta działki jest niezabudowana (w rzeczywistości na działce znajdowały się już budynki gospodarcze), i udział nieokreślony w domu za cenę 10 tysięcy. W 2000 roku Stanisław założył sprawy cywilne w sądzie. W 2005 roku wpłynął wniosek od Stanisława o zniesienie współwłasności nieruchomości i o zapłatę, w której wartość domu ocenił na kwotę 100 tysięcy. W czasie toczących się spraw okazało się, że sporny dom stoi na trzech działkach. Na działce Kazimierza nr 21, na drodze gminnej nr 19/1 i działce wspólnej Kazimierza i Stanisława nr 2/2. Droga pod domem istnieje tylko w planach, bo rzeczywista droga, którą jeżdżą mieszkańcy, jest na naszym terenie prywatnym, bez planu od lat 60-siątych. W 2008 roku zmarł mój mąż Kazimierz, nagle na zawał. Sprawy sądowe i stres, głównie się do tego przyczyniły, gdyż wcześniej nawet nie chorował. Ja zostałam z pięciorgiem dzieci sama (dzieci były niepełnoletnie i uczyły się ), a brat męża dalej nas gnębił. W 2010 roku wpłynął wniosek o zasiedzenie drogi gminnej. Z dniem 1 października roku 2000, sąd stwierdził, że zasiedzenie po podziale przez biegłego geodetę drogi o numerze 19/1 na numery 19/3 i 19/4 jest nabyte przeze mnie i męża. Stanisław też ubiega się o zasiedzenie i chce odebrać nam połowę domu, tj. piętro i strych. Dodatkowo ubiega się o nabycie budynków gospodarczych, o których w akcie sprzedaży nie było mowy. Najbliższa sprawa ma się odbyć 22 marca. Od 13 lat zakłada nam sprawy, gnębi nas. Jego stać na adwokata, a my mamy tylko adwokata z urzędu. Bardzo jestem zaniepokojona tym, że w pomiarach geodetów, a było ich od czasu budowy czterech, nie zgadzają się mapki. Pierwszy i drugi nie zaznaczyli przed budową i odpisem, że dom jest na drodze gminnej. Trzeci wykopał i przestawił słupek graniczny, bo nie zgadzały się mu pomiary. A ten ostatni biegły z sądu twierdzi, że droga która idzie przez dom, a w planie ma 4 metry szerokości, według niego powinna mieć 12 metrów szerokości, co wpłynie niekorzystnie na podział dla nas.
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale to co urządził nam Stanisław, przez te 13 lat nie da się opowiedzieć krócej. Spraw sądowych mieliśmy co najmniej 6, każda w innej sprawie, nie licząc tych o dom. Mąż mój niewinnie siedział pół roku, gdyż był oskarżony przez Stanisława o kradzież bez świadków i dowodów. Stanisław jest Polakiem, posiadającym obywatelstwo amerykańskie. Ma dom w Stanach Zjednoczonych i w Polsce w Bielsku Białej i w Gdańsku. Nie wyobrażam sobie mieszkać z człowiekiem pod jednym dachem, przez którego moje dzieci straciły ojca, a ja męża. Ja i dzieci nie wytrzymujemy tego nękania sprawami.
Bardzo proszę o pomoc i moje pytania to: Czy i na jakiej podstawie może ubiegać się o zniesienie współwłasności? Czy należy mu się zasiedzenie drogi pod domem? Czy słusznie biegły geodeta drogę rozszerzył z 4 m na 12m? Czy Stanisław ma prawo o ubieganie się o budynki gospodarcze jeżeli w akcie ich nie było?
Jak ostatecznie rozwiązać ten spór?

2013.2.26 21:8:49

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: wieloletni spór o dom brat męża przeciwko samotnej kobiecie z pięciorgiem dzieci

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika