Windykacja komornicza, jak zawiesić - usługa telekomunikacyjna - forum prawne

Witam.
Proszę o poradę w niżej opisanej sytuacji.
Mój parner jakiś czas temu (ok.1,5 roku) podpisał umowę z firmą Orange o dostawie usług - prościej mówiąc wziął tel na abonament. Wywiązywał się z umowy do momentu wpadnięcia w kłopoty finansowe - utrata pracy. Wtedy też przestał opłacań abonament, a w konsekwencji firma zerwała z nim umowę i domagała się spłaty kwoty ustalonej w umowie - kwota łączna za pozostałe abonamenty + jakaś kara umowna. Z racji tego, że nie pracował nie miał dochodu to nie płacił. Ważne jest, iż podał wyraźnie zawierając umowę swój adres korespondencyjny inny niż adres zameldowania. Firma przestała się upominać o 'swoje', a on (wiem, że ze swojej winy) przestał się interesować tą sprawą. Podjął od tego czasu zatrudnienie, pracuje na umowę o pracę, zarabia ok 2tyś na rękę.
Wczoraj spotkała go niespodzianka logując się na konto okazało się, że wskazuje saldo -10 000zł. Po zaczerpnięciu informacji w banku okazało się, że to komornik wystąpił o zabezpieczenie tej kwoty z przyszłych wpływów i że egzekwuje nakaz zapłaty wystawiony przez e-sąd w sprawie w/w wierzyciela (firma Orange sprzedała dług jakiejś windykacyjnej, a ta poszła do sądu).
Mam kilka pytań odnośnie tej sprawy. Partner nie chce się uchylać od spłaty tejże kwoty jednak chciałby dokonać tego w skali swoich możliwości.
1) Czy można się odwołać jakoś od wyroku sądu by wstrzymać egzekucję komorniczą skoro nie miał o niej pojęcia - prawdopodobnie wysyłano listy na stary adres zameldowania - a przecież poinformował zawierając umowę o swoim adresie korespondencyjnym nowym?
2) Czy jeśli sąd przychyliłby się do takiego wniosku to jest szansa powrotu ze sprawą do wierzyciela z pominięciem komornika? Bądź czy można wystąpić do sądu o jakąś mediację - ustanowienie rat 'do spłaty itd'?
3) Czy ktoś mógłby pomóc mi napisać tak owe pismo?
4) Jeśli nie ma możliwości załatwienia tego przez sąd to czy jest jakaś szansa by dogadać się z komornikiem?

Głownym argumentem z tym adresem jest fakt, że właściciele mieszkania w którym zameldowany był partner (jego rodzice) toczyli spór z nieuczciwym kredytodawcą i toczył się wobec nich proces o wymeldowanie - spór ostatecznie wygrali.

Zadłużenie chciałby jak najbardziej spłacić jednak mamy na utrzymaniu dziecko. W związku z czym max jaki może przeznaczyć na spłatę to 500zł. Jednak gdy skontaktował się bezpośrednio z wierzycielem to mu powiedzieli, że 'zawieszą' komornika jeśli wpłaci od razu 5000 a resztę na raty. To rozwiązanie jest dla nas nieosiągalne niestety.

Proszę o poradę co możemy zrobić w tej sytuacji.