wypadek podczas pracy na czarno - forum prawne

Witam moja dziewczyna pracowała na czarno w piekarni 2 dni temu miała wypadek tam i odcieła na maszynie do chleba pół palca wskazującego kturego lerkarze nie zdołali przyszyc ze szpitala prosto pojechała na policjie i zgłosiła co sie stało.Na następny dzień przyszło doniej szefostwo piekarni zaproponowali 1500 złoty umowe na stałe i podwyżke ona zgodziła sie na to i podpisała umowe na zlecenie z cofnietą datą tak aby bylo ze byla wtedy zatrudniona a nie na czarno pracowała jednak jej szef zadzwonił tego dnia pod wieczur i powiedzial ze sprawa trafiła już do sądu ze tych 1500zl nie dostanie i ogolnie niewiemy co w tym momecie zrobic i jak to rozegrac dalej czy wynajac jakiegos prawnika zwolywac swiadków itp. czy prubowac sie dogadac i jakie sa szanse na ewentualne odszkodowanie od piekarni dziekuje ślicznie za każdą odpowiedz pozdrawiam

Najlepszym rozwiązaniem w tej sprawie będzie trzymanie się faktów i nie kombinowanie. Nie idźcie pracodawcy na rękę. Najlepiej udajcie się na konsultację do radcy prawnego Państwowej Inspekcji Pracy. Mają obowiązek doradzić Wam bezpłatnie z zakresu prawa pracy. Kolejnym krokiem powinno być wystąpienie do sądu o stwierdzenie nawiązania umowy o pracę. Nie musicie się obawiać ZUS ani urzędu skarbowego. To pracodawca będzie pociągnięty do odpowiedzialności za zaległe składki i podatek dochodowy, ale musicie fakt zatrudniania na czarno zgłosić tym instytucjom.