Forum prawne

Wypadek w pracy - forum prawne

Ostatniego dnia czerwca uległem wypadkowi w pracy.podczas ruszania wózkiem paletowym tzw paleciakiem potknąłem się i upadłem na płaską powierzchnię betonową. Padał deszcz i było ślisko. Upadłem nieszczęśliwie i złamałem 4 żebra z tyłu z lewej strony oraz pękła mi śledziona została usunięta przez chirurga. Czy taki wypadek można uznać za wypadek przy pracy bo według bhpowca w naszej firmie nie.proszę bardzo o pomoc

Odpowiedzi w temacie: Wypadek w pracy (4)

Witam . Moj partner mial wypadek przy pracy t.j pracuje na umowe o prace na czas nieokreslony byl na nocnej zmianie i wbila mu się duza drzazga w przed ramię były zachowane przepisy bhp czyli mial rękawiczki . Poszedl do swojej kierowniczki która dodam jest przeszkolona na pierwsza pomoc a ona kazala mu jechać na pogotowie . W szpitalu usuneli cialo obce zalozyli dwa szwy i dali zwolnienie na tydzień czasu. Teraz firma nie chce zeby partner mial zapłacone 100 procent tego zwolnienia tylko twierdzi ze bedzie miał 80 procent jak za zwykle chorobowe a ta roznice firma wyplaci mu do ręki ale nie przy tej wyplacie tylko następnej dodac chce tez ze w momencie przebywania na zwyklym l4 partner traci wszystkie dodatki typu premie itp w wysokosci ok 600 zl

Witam . Moj partner mial wypadek przy pracy t.j pracuje na umowe o prace na czas nieokreslony byl na nocnej zmianie i wbila mu się duza drzazga w przed ramię były zachowane przepisy bhp czyli mial rękawiczki . Poszedl do swojej kierowniczki która dodam jest przeszkolona na pierwsza pomoc a ona kazala mu jechać na pogotowie . W szpitalu usuneli cialo obce zalozyli dwa szwy i dali zwolnienie na tydzień czasu. Teraz firma nie chce zeby partner mial zapłacone 100 procent tego zwolnienia tylko twierdzi ze bedzie miał 80 procent jak za zwykle chorobowe a ta roznice firma wyplaci mu do ręki ale nie przy tej wyplacie tylko następnej dodac chce tez ze w momencie przebywania na zwyklym l4 partner traci wszystkie dodatki typu premie itp w wysokosci ok 600 zl. Czy to jest zgodne z prawem?

Na budowie jeden z moich pracowników zasłabł, stracił przytomność i przewrócił się tak niefartownie że rozwalił sobie głowę - dość poważnie. Okazało się że zatrudniając go jedna z kadrowych nie dopełniła formalności i powstał dość poważny problem. Zgłosiłem się więc do kancelarii Koschel-Sturzbecher która okazała nieocenioną pomoc w sprawie. Wyciągnęli moją firmę z poważnych tarapatów.

Jeśli masz jakieś wątpliwości to zawsze możesz skorzystać z porady prawnika. Wiem, że w prawie pracy specjalizuje się Pan Tomaszczyk z JST i na pewno wszystko jasno Ci przedstawi i podpowie co robić.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika