Forum prawne

ZALEGŁY KREDYT W BANKU

Mam nastepujacy problem. Oto w skrócie jaki mam problem: W 1997 r. wzialem kredyt w BZ, poprzez jedna z firm kredytowych, na zakup komputera - kwota ok 6700 zl - Mial on sluuyc jako narzedzie pracy w zalozonej przeze mnie pózniej firmie. Firma jednak nie bardzo wypali?a, kredytu nie by?o zbytnio mo?liwe terminowo splacac, bylo coraz gorzej, coraz bardziej z zona sie zadluzylismy tez gdzie indziej. Odsetki zatem rosly, przychodzily kolejne wezwania - splacalismy w miare mozliwosci ale ciagle to bylo za malo bo odsetki przeganialy te nasze wplaty. Potem nastapil kryzys w naszym malzenstwie, zona odeszla... Przy rozstawaniu postanowili?my podzielic sie dlugami i napisali?my miedzy soba cos w formie porozumienia finansowego gdzie by?o napisane kto za splate jakiego kredytu bedzie odpowiada? - pismo napisane na komputerze podpisane przez obie strony - w/w kredyt przypadl w udziale mojej zonie. No i tak zesmy sie rozstali. Po jakims czasie zaczalem dostawac kolejne ponaglenia z firmy kredytowej ze nie place i odsetki rosna. Okazalo sie ze byla zona splacila tylko 3 raty i na tym koniec. Powiedzialem i napisalem tej firmie jak sytuacja wygl?da na co odpowiedzieli mi ze kredyt byl na mnie a nie na ?on? i to ja mam go spcacac ze zona skladala swój podpis tylko jako pozwalajaca wziac mi ten kredyt.. Skontaktowa?em sie wiec z byla zona na co ona odpisala ze nie bedzie go sp?acac i tyle, a to nasze podpisane porozumienie nic mi i tak nie da bo nie ma zadnej mocy prawnej. Sp?aci?em wiec potem jakas kolejna rate tego kredytu, potem dosta?em od nich pismo ?e firma jest w upadlosci, ma syndyka i wszelkie sprawy kierowac mam do niego. No i ostatni kontakt z tym syndykiem mia?em telefoniczny na poczatku 2002r, kazal mi czekac az on tam cos sobie w tej firmie pouk?ada. Czeka?em 2 mies. i nic. Zadzwoni?em wiec ponownie i znowu kazal czekac i ze on sie ze mna skontaktuje co do dalszego sposobu sp?aty w/w kredytu. I tak czekalem do dnia wczorajszego kiedy to dodzwoni?em si? do tej firmy, poda?em swoje dane i jaka? pani potwierdzi?a moje zad?u?enie (obecnie ponad 10000 z?) i ze ostatnia notatke w mojej sprawie ma z lipca 2002 r ze wyslali do mnie jakies pismo....Zapytalem pani co mam dalej robic na co odrzekla ze nie wie..ze moze napisze do nich jakies pismo co ja proponuje w tej sprawie itd.. prosze wiec szanownych grupowiczów o porade...! Bede zobowiazany...

(CEZAR Z.)

2003.9.14 0:0:0

Odpowiedzi w temacie: ZALEGŁY KREDYT W BANKU (1)

Jeśli umowa kredytu jest imienie spisana na Ciebie to Ty jesteś zobowiązany do spałcania kredytu (ewentualnie jeśli są poręczyciele, a Ty nie jesteś wstanie spłacać kredytu, to robią to oni) i żadna umowa finansowa, która cedyjue spłate kredytu na kogoś innego sporządzona przez Ciebie nie jest prawomocna. Pozostaje Ci wystosować pismo do banku formie ugody co do nowych warunków spłaty.
Najlepiej zrób to szybko bo możesz mieć na sobie bankową egzekucje komorniczą.

2003.9.21 10:38:9

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika