Zmarły mąż złożył wniosek o zmianę ubezpieczyciela!!!

Mąż umarł w nieszczęśliwym wypadku 7 stycznia tego roku. Poszłam dowiedzieć się czy należą mi się jakiekolwiek pieniądze u ubezpieczyciela (to jest dość znany ubezpieczyciel) i dowiedziałam się że mąż złożył wniosek o zmianę ubezpieczyciela 25 stycznia tego roku. Gdy powiedziałam, że mąż nie żyję i to niemożliwe żeby on to zrobił, kobieta, z którą rozmawiałam zbladła, zadzwoniła gdzieś i powiedziała że nie może mi to w jakikolwiek sposób racjonalnie wyjaśnić i poprosiła abym przyszła w poniedziałek. Czekam do poniedziałku. Nie uważacie, że ta cała sprawa jest strasznie podejrzana? Co powinnam zrobić by wyjść z tej sytuacji jak najkorzystniej? Dziękuję za wszystkie mądre podpowiedzi.