Allegro, poczta i wkurzony klient - forum prawne
Witam, jakiś czas temu wystawiłem na aukcji pewien SPRAWNY telefon komórkowy, przedmiot wygrał jakiś użytkownik, pieniądze wpłacił na konto. Spakowałem telefon, poszedłem na pocztę i wysłałem. Po kilku dniach dostaje od niego na dzień dobry negatywny komentarz, że telefon jest uszkodzony: nie włącza się oraz na wyświetlaczu są pęknięcia. Chciał zwrotu pieniędzy, napisałem mu, żeby z tym problemem zwrócił się do poczty. Otóż napisał on reklamacje, która oczywiście jak to na poczcie nie została uznana. Teraz straszy mnie (jest strasznie nerwowy) prokuraturą, policją i sądami jeżeli nie zwrócę mu pieniędzy.
Czy muszę mu zwracać te pieniądze, skoro uważam, że to nie z mojej winy została uszkodzona paczka?
Czy muszę zwracać pieniądze za sam telefon, czy również za poniesione przez niego koszta przesyłki?
Jeżeli nie zwrócę pieniędzy i klient złoży sprawę do sądu - mam jakieś szanse się wybronić?
PS: Przepraszam jeżeli wybrałem zły dział.
Odpowiedzi w temacie: Allegro, poczta i wkurzony klient (2)
A jak udowodnisz przed sądem, że wysłałeś sprawny telefon ??? Dlaczego nie ubezpieczyłeś przesyłki ?? Dlaczego adresat nie otworzył przesyłki w obecności pracownika poczty ??? Jedyna możliwość jaka mi się w tej chwili nasuwa to złóż TY reklmację na poczcie jako nadawca przesyłki,,, a przy okazji zażądaj od odbiorcy zdjęć telefonu, niech ci przyśle fotki z pękniętym wyświetlaczem i itp...
Nie wiem jak, chyba tylko tym, że aukcja nie znajdowała się w kategorii uszkodzone, co mocnym dowodem niestety nie jest :(.
Ponieważ, wysłałem już kupę przesyłek przez pocztę i byłem w miarę zadowolony z jej usług, zdobyła moje jako takie zaufanie.
Tego nie wiem, zapytam się go.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?