Co mi grozi za to - forum prawne

Twój czyn wypełnia znamiona przestępstwa z art. 157 par. 2 k.k., to jest spowodowanie obrażeń ciała na okres poniżej 7 dni (jeżeli zgodnie z rzeczywistością opisujesz okoliczności zdarzenia i jego skutki). Grozi za to do 2 lat pozbawienia wolnosci. Czyn ten jest ścigany z oskarżenia prywatnego, co oznacza, że to pokrzywdzony musi wnieść do sądu akt oskarżenia (prokurator tą sprawą się nie zajmuje). Najlepiej więc, dla Ciebie, abyś przeprosił pokrzywdzonego, dogadał się z nim, co do zadośćuczynienia i sprawa nie będzie musiała zakończyć się dla Ciebie skazaniem ;)
pozdro.

aha dzięki wielkie...

tylko kwestia taka, że nie mam żadnego kontaktu do niego. Więc teraz tylko moge mieć nadzieje, że nie pójdzie z tym na policje i tyle ;/ bo tylko to mi zostaje chyba ;/

Niezależnie, jak sprawy potoczą się na początku, to możesz się z nim dogadać nawet po wniesieniu aktu oskarżenia. Sąd zobowiązany jest do wyznaczenia posiedzenia pojednawczego.
Powodzenia

dzięki wielkie ... oby nie wniósł żadnego aktu oskrarżenia... bo praktycznie 1 cios, wargra rozwalona, to by była juz przesada ;/

Serdecznie polecam panią adwokat Magdalenę Rymkiewicz-Aranowską z Gdańska. Jej profesjonalizm i pełne zaangażowanie pomogły mi pomyślnie zakończyć sprawę karną. Zawsze można na nią liczyć ? rzetelna, kompetentna i skuteczna. Dodatkowo, oferuje płatne porady online, co jest dużym ułatwieniem. Gorąco polecam! Kontakt: 509 393 129 https://adwokat-rymkiewicz-aranowska.pl/