czy jest takie prawo?

witam czy ktoś wie czy jest takie prawo i dam tu przykład:mąż przychodzi pijany do domu i kładzie się do łóżka i po chwili żona przewraca stolik i dzwoni na policje że mąż robi awanture no i oczywiście awantury nie było a policja bierze męża z sypialni na izbe wytrzeżwień ze względu na małe dzieci!!!pytanie jest takie czy tylko wystarczy oświadczenie żony że mąż robił awanture czy też ona musi mieć świadków i dowody bo niestety sprawa trafia do sądu rodzinnego gdzie sędzia nakłada kuratora na dzieci nie mająć ani świadków ani dowodów.moja odpowiedz to jest taka że Polska stworzyła prawo dla kobiet które to wykorzystują i robią właśnie takie coś bo w tedy kobiety dostają rozwód bez problemu i pozbawiają mężów praw rodzicielskich i to tylko dzięki zeznaniom jednej osoby,czyli tej żony,fajnie nie?

NIetrzeźwy zawsze będzie na pozycji straconej, niezależnie od stanu faktycznego.

wyjście jest jedno - wracaj do domu trzeźwy! żona nie wezwie pokicji, bo nie ma podstaw, a nawet gdyby to policja nie zabierze na izbę osoby trzeźwej,

Mąż może wrócić trzeźwy do domu, położyć się spać i zachowywać tak, jakby go nie było. Jednak jeśli żona jest taka, jak Pan tutaj opisuje, za byle co może ona sprowokować awanturę, Podrapie się i wezwie policję z twierdzeniem, że mąż ją pobił. A skoro mąż podobno lubi sobie wypić, to z reguły wszystko jasne, że jest winien.