czy ktos jest w stanie udzielic mi jakichkolwiek wskazowek - forum prawne
Mam powazny problem zawarlam umowe o prace, w ktorej wyraznie napisano, ze tygodniowa norma czasu pracy wynosi, tu cytuje " przecietnie 40 godzin tygodniowo". Tymczasem w tym tygodniu przepracowalam tylko 4 godziny i na tym sie skonczylo. Nie mam pojecia co z tym zrobic, a zdaza sie to nie pierwszy raz ? A moze przecietnie oznacza minimum 4 godziny -- to jakis nonsens!! PROSZE O RADE
Odpowiedzi w temacie: czy ktos jest w stanie udzielic mi jakichkolwiek wskazowek (3)
Jeżeli jesteś zatrudniona na pełen etat musisz pracować przeciętnie 40 godz tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym - jeżeli pracodawca zwolnił Cię z obowiązku świadczenia pracy, powinien płacić Ci tak jakbyś normalnie pracowała (na pełen etat) - ważne jest, że pozostajesz w gotowości do pracy. Można też pokryć w jakiś sposób Twoje nieobecności - urlopem, bądź urlopem bezpłatnym, o który jednak powinien wnioskować pracownik. Jeżeli w firmie jest np. przestój (brak zamówień, itp), to regulują to odrębne przepisy KP
istotny jest okres rozliczeniowy.musi wyjśc, że w danym okresie rozliczeniowym/np. 1 miesiac/ pracowałas 40 godzi tygodniowo - przeciętnie:musi wyjść taka średnia. Nie wiem z czego wyniknęły te 4 godziny? Przy normalnym czasie pracy musisz miec ustalone normalne godziny pracy np: od 8:00 do 16:00 codziennie. Jełśi miałyby byc jakies różnice i był przyjety równoważny czas pracy, to najpier musiałabyć/przed danym okresem rozliczeniowym/otrzymać harmonogram:jak prcujesz w następnym tygodniu: np: w poniedziałek 2 godziny a we wtorek 12, środę 10 itd... ważne że ma być przecietnie 5 dni i 40 godzin. jeśłi masz normalny czas pracy i byłas w pracy 8 godzin ale miałas tylko pracy na 4 godziny w tygodniu, to masz ustalone wynagrodzenie, które musi Ci pracodawca wypłacic. Za mało dałs informacji, zeby ustalić jaki jest stan faktyczny.Nawet jeśłi masz płacone za godzinę, ale jestes na pełnym etacie, to i tak musisz mieć wypłąconą pensję za wszystkie 40 godzin.
Zawarlam umowe na 1/4 etatu( z mozliwoscia rozszerzenia do 1/2 etatu), na poczatku grudnia otrzymalam garfik z rozkladem czasu pracy na caly grudzien od 7.12 do 11.12. 2004 powinnam byla przepracowac lacznie 24 godz, a przepracowalam tylko 4, po czym otrzymalam telefoniczne zawiadomienie od przedstawiciela pracodawcy o tym, ze nie pracuje do konca tygodnia bez udzielenia jakichkolwiek wyjasnien co do przyczyn tej decyzji.Czy fakt iz jest to umowa o prace na 1/4 etatu zmienia cokolwiek ? Jesli tak to prosze o wyjasnienie. W umowie jednoznacznie wystepuje stwierdzenie iz tygodniowa norma czasu pracy wynosi przecietnie 40 godzin. Wystepuja rowniez przestoje comiesieczne o ktorych wszyscy pracownicy zostali poinformowani ustnie, nadmienie, ze dn 07 .12. 2004 wrocilam do pracy wlasnie po takim poltora tygodniowym przestoju. Prosze o w miare mozliwosci szybka odpowiedz
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?