Czy w sprawie o alimenty dla małoletniego dziecka, fakt uzyskania przez dziecko pałnoletności w trakcie - forum prawne

Czy w sprawie o alimenty dla małoletniego dziecka, fakt uzyskania przez dziecko pałnoletności w trakcie trwania postępowania (po fakcie złozenia wniosku do Sądu a przed pierwszym wyznaczonym terminem rozprawy), może być podstawą do uznania wniosku matki za bezpodstawny i oddalenia go przez Sąd ?

W lutym 2010 roku załozyłam sprawę o rozwód bez orzekania o winie. W dniu złożenia wniosku dwoje naszych dzieci było nieletnie, jedno pełnoletnie. Wnioskowałam o przyznanie władzy rodzicielskiej dla obydwojga rodziców, z miejscem zamieszkania dzieci przy matce i alimenty na dwójkę nieletnich dzieci. Pierwszą rozprawę Sąd wyznaczył dopiero na czerwiec 2010, w związku z tym w "międzyczasie" córka w kwietniu uzyskała pełnoletność. Mąż w odpowiedzi na pozew (datowany po uzyskaniu przez córkę pełnoletności) oraz podtrzymał to na rozprawie - wyraził zgodę na moje propozycje, z wyjątkiem tej, że wniosek o alimenty na córkę jest bezpodstawny, ponieważ jest ona już pełnoletnia. Sąd potwierdził, że faktycznie jest w związku z tym bezpodstawny, pouczył mnie, ze córka moze wystąpić sama z wnioskiem o alimenty, ja nie mogę już występowac w jej imieniu. W ramach postępowania był wczoraj u mnie kurator (w kwestii warunków materialno - bytowych małoletniego syna), który z kolei powiedział mi, że istotne jest to że córka była nieletnia w chwili złozenia wniosku a nie to ze pełnoletnia w chwili pierwszej rozprawy i decyzja Sądu była niewłaściwa. Nie wiem na ile to ma znaczenie, ale dodam, że mąż nie pracuje od 10 lat, nie łozy w żadnym stopniu na dzieci (mamy ich troje - jeszcze 22 letnia córka studentka). Ja utrzymuje dzieci sama, zarabiam netto około 6 tys na miesiąc. Nie mieszkamy razem od 3 lat, nie ma między nami żadnych więzi. Męża utrzymuje jego matka rencistka - tak oswiadczył w Sądzie i sądzę ze to prawda. W czasie ostatnich 7 lat małżeństwa, gdy jeszcze mieszkaliśmy razem mąż był na moim utrzymaniu (ja tej sytuacji nie akceptowałam). Mąż jest zdrowy, ma 49 lat, nie pije, ma wykształcenie policealne ekonomiczne. Córka (ta której dotyczy moje pytanie) uczy sie w liceum ogólnokształcącym, ma bardzo dobre oceny, planuje studia dzienne. W wakcje pracowała sezonowo za granicą, legalnie, dochody te sa opodatkowane. Na stałe nie pracuje, czasami ma drobne dochody z tutułu umowy o dzieło (praca w weekendy).

Proszę o odpowiedź na moje pytanie wraz z podaniem podstawy prawnej.

Bardzo dziękuję i pozdrawiam, Alicja