Forum prawne
Groźby i zastraszanie
Witam.
Zanim zadam pytanie opowiem po krótce moją historię.
W te wakacje miałem do czynienia z niemiłą sytuacja, mianowicie był chłopak który podejrzewał mnie o "zabawianie się" z jego dziewczyna, gdzie nigdy do niej się nie odezwałem. Pewnego dnia na osiedlu wyskoczył do mnie z nożem w ręku grożąc mi nim i mówiąc "jeszcze raz". Podczas gdy inne osoby go uspokajały oddaliłem się na pobliski przystanek gdzie podjechał autem wychodząc do mnie i znowu mówiąc te słowa. Potem sprawa ucichła i jakoś we wrześniu zobaczył mnie gdzieś na innym osiedlu i gonił, uciekłem i znowu sprawa ucichła. Ostatnio znowu mnie zobaczył pobiegł w inna stronę, następnie ten sam samochód kręcił się pod moim blokiem. I teraz mam pytanie, czy jeśli zgłosiłbym tą sytuację na policję, co policja by zrobiła, czy jest sens zgłaszania tej sprawy?
Proszę o szybką odpowiedz i z góry pięknie dziękuję.
Zanim zadam pytanie opowiem po krótce moją historię.
W te wakacje miałem do czynienia z niemiłą sytuacja, mianowicie był chłopak który podejrzewał mnie o "zabawianie się" z jego dziewczyna, gdzie nigdy do niej się nie odezwałem. Pewnego dnia na osiedlu wyskoczył do mnie z nożem w ręku grożąc mi nim i mówiąc "jeszcze raz". Podczas gdy inne osoby go uspokajały oddaliłem się na pobliski przystanek gdzie podjechał autem wychodząc do mnie i znowu mówiąc te słowa. Potem sprawa ucichła i jakoś we wrześniu zobaczył mnie gdzieś na innym osiedlu i gonił, uciekłem i znowu sprawa ucichła. Ostatnio znowu mnie zobaczył pobiegł w inna stronę, następnie ten sam samochód kręcił się pod moim blokiem. I teraz mam pytanie, czy jeśli zgłosiłbym tą sytuację na policję, co policja by zrobiła, czy jest sens zgłaszania tej sprawy?
Proszę o szybką odpowiedz i z góry pięknie dziękuję.
Odpowiedzi w temacie: Groźby i zastraszanie (1)
Moim zdaniem policja mu dużo nie zrobi a Twoja sytuacji będzie jeszcze gorsza
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?