Forum prawne

kara od mojego bylego zleceniodawcy - forum prawne

Dzien dobry! Mój były zleceniodawca (firma ochroniarska) wysłała mi pismo, iż muszę zapłacić 4300zł kary od zus. Byłem pracującym studentem, po rezygnacji ze studiów zgłosiłem to mojej przełożonej na piśmie. Niestety jak sie dowiedziałem dopiero teraz ( po około4 latach) to zaświadczenie nigdy nie doszło do księgowości, lub zostało przez nich zgubione. Niestety nie mam kopii tego zaświadczenia, jak również nie zgłaszałem żadnych wątpliwości co do moich płac po zerwaniu ze studiami, tylko dlatego, iż to była moja pierwsza praca i nie wiedziałem na czym polega różnica miedzy płacą gdy jestem studentem a kiedy nie. Mimo to mój zleceniodawca wciąż naliczał mi płace jako studentowi nie pobierając żadnych zaświadczeń o tym czy wciąż się ucze, gdy to było normalne wcześniej bedąc studentem. Teraz ZUS naliczył mojej byłej firmie ponad 4300zł kary za moją osobę. Nie wiem co mam robić, czy powinienem zapłacić? Proszę o pomoc! Dziękuję, Jakub.

Odpowiedzi w temacie: kara od mojego bylego zleceniodawcy (3)

Dzien dobry! Mój były zleceniodawca (firma ochroniarska) wysłała mi pismo, iż muszę zapłacić 4300zł kary od zus. Byłem pracującym studentem, po rezygnacji ze studiów zgłosiłem to mojej przełożonej na piśmie. Niestety jak sie dowiedziałem dopiero teraz ( po około4 latach) to zaświadczenie nigdy nie doszło do księgowości, lub zostało przez nich zgubione. Niestety nie mam kopii tego zaświadczenia, jak również nie zgłaszałem żadnych wątpliwości co do moich płac po zerwaniu ze studiami, tylko dlatego, iż to była moja pierwsza praca i nie wiedziałem na czym polega różnica miedzy płacą gdy jestem studentem a kiedy nie. Mimo to mój zleceniodawca wciąż naliczał mi płace jako studentowi nie pobierając żadnych zaświadczeń o tym czy wciąż się ucze, gdy to było normalne wcześniej bedąc studentem. Teraz ZUS naliczył mojej byłej firmie ponad 4300zł kary za moją osobę. Nie wiem co mam robić, czy powinienem zapłacić? Proszę o pomoc! Dziękuję, Jakub.

No to gruby grubas jakubie jesteś że tak powiem. Jak nie masz żadnego papierka to trochę lipa będzie chyba co nie. Ale szczerze powiedziawszy nie dziwie się bo ja tez nie trzymam papierów tak długo. Przyniosłes papiery osobiście do pracodawcy czy wysłałes pocztą? To że nie wiesz że jest różnica w zarobkach pomiedzy studentem a pracownikiem po studiach to tez w zasadzie twój problem i wynik twojej nie wiedzy który cie w niczym nie usprawiedliwia. Mimo wszystko możesz iść do sądu z tym i sądzić się że pracodawcy przekazywałeś dokumentację i informowałeś go o tym że skończyłes studia. W razie potrzeby poszukaj pomocy tu.

No to gruby grubas jakubie jesteś że tak powiem. Jak nie masz żadnego papierka to trochę lipa będzie chyba co nie. Ale szczerze powiedziawszy nie dziwie się bo ja tez nie trzymam papierów tak długo. Przyniosłes papiery osobiście do pracodawcy czy wysłałes pocztą? To że nie wiesz że jest różnica w zarobkach pomiedzy studentem a pracownikiem po studiach to tez w zasadzie twój problem i wynik twojej nie wiedzy który cie w niczym nie usprawiedliwia. Mimo wszystko możesz iść do sądu z tym i sądzić się że pracodawcy przekazywałeś dokumentację i informowałeś go o tym że skończyłes studia.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika