Komornik-opieszałość,ignorancja z jego strony-JAK MAM SOBIE PORADZIĆ

Mam prolem z komornikiem ktory od lat prowadzi moją sprawe.Od zaledwie dwóch miesięcy przesyła mi wyegzekfowane alimenty od ojca ale nie w kwocie takiej jak ściąga od dłużnika tylko o 60% mniejszej.Przykład ściąga 400 zł a ja dostałam 155 zł.Byłam u niego sie dowiedzieć dlaczego tak sie dzieje ale informacji mi nie udzielono a jedynie zbyto mnie że komornik pobiera z tych pieniędzy swoją prowizje(??!!). Posiadam wyrok z klauzulą natychmiastowej wykonalności - co on mi daje tzn co ja jako osoba prywatna moge na niego się dowiedzieć i gdzie.Dokładnie chodzi mi o to czy w urzedach albo u pracodawcy moge się dowiedzieć o dłużnika bo boję sie że komornik znowu "zgubi" dłużnika na wiele lat a ja nie bede otrzymywać żadnych pieniędzy. SZUKAM MATEK KTÓRE TAK JAK JA BORYKAJĄ SIE Z KOMORNIKIEM,KTÓRE DAŁY SOBIE JUZ RADE Z NIM I MOGŁY BY SIE PODZIELIĆ DOŚWIADCZENIEM I METODAMI JAKIE ZASTOSOWAŁY.SZUKAM RÓWNIEZ OSÓB ZNAJĄCYCH SIE NA PRAWIE KTÓRE MOGŁY BY MI POWIEDZIEĆ JAK TO WYGLĄDA Z PRAWNEGO PUNKTU WIDZENIA ORAZ W ZASTOSOWANIU W ŻYCIU. POZDRAWIAM I CZEKAM NA POMOC - Agnieszka gg 3042523