Komornik zajął konto

Witam. Mam 29 lat. Z mężem mamy wielki problem. Komornik zablokował nam konto bankowe. Na początku nie wiedzieliśmy czemu zablokował, lecz po wizycie w banku dowiedzieliśmy się. Mój mąż około 7 lat temu zapisał się do prywatnej szkoły, ale po jakimś czasie zrezygnował. Oczywiście napisał pismo do szkoły , że zrezygnował. Nagle szkoła dała sprawę do komornika za niepłacenie za szkołę. Przyszło pismo , że jesteśmy zadłużeni na 16 000. Nie jesteśmy pewni czy to postępowanie jest zgodne z prawem, i nie wiemy co możemy zrobić. Chciałabym dodać, że mąż był pełnoletni gdy się zapisywał. Proszę was o radę .

Nie mam takiej wiedzy prawniczej , ale tą sprawę trzeba wyjaśnić z tą szkołą . Komornik też sam nie zabierze niczego bez nakazu sądowego . Więc myślę , że wcześniej musiały przychodzić jakieś pisma z sądu . A komornik ma prawo zablokować konto . Ale proszę poszukać nawet w internecie wypowiedzi na ten temat . Dziś już dokładnie nie pamiętam , ale chodziło o jakieś kwoty których komornik nie może ruszyć .

Komornik musi mieć prawomocny nakaz płatniczy z sądu, żeby mógł przystąpić do egzekucji. Prawdopodobnie przegapiliście powiadomienie z sądu o wydaniu nakazu płatniczego w postępowaniu nakazowym. Wtedy trzeba było zgłosić sprzeciw i powołać się na przedawnienie roszczenia. Proszę sprawdzić, czy nie doszło do jakiegoś zamieszania z adresem. Proponuję też postarać się o kopię nakazu płatniczego.