Koszty prawnika

Witam,

uległem wypadkowi komunikacyjnemu w którym miałem tzw smagnięcie biczem. Początkowo miałem nic z tym nie robić ale znalazłem niby darmowego prawnika irozpoczął działania. Początkowo firma wypłaciła mi 2000 zł ale po jego namowach złożyliśmy sprawę do sądu. I tu pojawia się moje pytanie głównie z ciekawości bo wnioskowaliśmy o 12 tys zł ale poszło jak poszło i mam dostać jeszcze 2500 zł w wyniku ugody (za którą również poniosę koszty). W umowie z nim mam opłatę wstępną 1000 zł, koszty zastępstwa procesowego oraz 10% od ugranej kwoty. Pytanie czy takie zapisy się stosuje czy pozwoliłem sobie na za duże koszty i nic mi nie zostanie z wygranej?