Kupno działki - forum prawne
Zawarłem ze sprzedawcą umowę kupna działki o powierzchni 1,13ha. Cena została ustalona za całą powierzchnię działki to znaczy :działka 1,13ha - cena 200000.Wpłaciłem 60% wartości działki. Pozostałe 40% mam zapłacić w czerwcu przy podpisaniu Aktu Notarialnego. Po miesiącu sprzedający stwierdził, że się pomylił w wielkości działki i wynosi ona 1,31ha a nie 1,13ha. Zażądał więc dopłaty. Czy ma do tego prawo. Artur
(darek)
Odpowiedzi w temacie: Kupno działki (6)
Wszelkie umowy dotyczące sprzedaży nieruchomości muszą mieć postać aktu notarialnego. W związku z tym zawarta przez was umowa nie ma mocy prawnej i do tego zawiera błędy rzeczowe (powierzchnia działki) Jeśli w umowie tej - o ile uznać ją za wiążącą, jest podany niższy areał działki, niestety będziesz musiał dopłacić.
Dziękuję za odpowiedź. Sprawa wyjaśniła się sama gdyż sprzedawca zażdał bardzo małej dopłaty. Artur
jeżeli zawarłeś umowę przedwstępną na działkę o wielkości 1,13 no to kupisz tylko tyle. Jeżeli działka jest większa to musisz doplacić. Umowa przedwstępna nie musi być umową notarialną, ale wtedy przed sądem ma się mniejsze szanse odszkodowawcze.
Oczywiscie jezeli w umowie jest teren o wymiarach x ha a w rzeczywistosci jest on wiekszy to musi pan doplacic. Myslac logicznie sprzedawca bylby wstanie udowodnic na podstawie umowy i faktycznej poiwrzchni ze jest niezgodna ze stanem faktycznym umowy i zaplacona kwota jest niewystarczajaca. Nie wiem napewno ale chyba nawet mógłby posunac sie do stwierdzenia , ze bezprawnie zajoł pan wiekszy teren niż określa umowa.
coś nie tak , nie wszelkie umowy przedwstępne muszą mieć formę aktu notarialnego i tęż są ważne różnią się tylko klauzulą wykonalności a nie wadami prawnymi.
Nie sądzę, żeby do nabycia działki od jej prawowitego właściciela była konieczna zgoda osoby, która bezprawnie zabudowała część tej działki, bo niby jakim prawem. Najlepiej zapytać geodetę na jakiej podstawie prawnej dokonuje takiego stwierdzenia. Natomiast problem polega na tym, że sąsiad ma prawo wystąpić do sądu z roszczeniem o zasiedzenie części nieruchomości na której stoi jego budynek, jeśli stoi tam od 30 lat, bo taki jest okres zasiedzenia w złej wierze, a w dobrej jeszcze krótszy. Właściciel nielegalnie zabudowanej działki powinien był już dawno interweniować w tej sprawie. Jeśli tego nie uczynił, to ma teraz poważny problem. Do czasu uregulowania tej kwestii warto się wstrzymać od kupna tej działki, lub przed nabyciem dokonać jej podziału w taki sposób, żeby odłączyć tą część, która może podlegać zasiedzeniu i nabyć całą resztę.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?