Mieszkanie w konkubinacie - forum prawne
Jestem właścicielka mieszkania własnościowego. Chcę żeby mój partner, kótry w 50% sfinansował kupno i urządzenie tego mieszkania był równiez właścicielem lokalu. Z pierwszego małżeństwa posiada jedno dziecko. My nie mamy jeszcze dzieci, jak równiez nie chcemy zawierac związku małżeńskiego. W jaki sposób zabezpieczyc swoje interesy, zeby w przypadku śmierci partnera druga połowa mieszkanai była dziedziczona przeze mnie, a nie przez dzieci z pierwszego małżeństwa. Wiem, że mozna spisac testament, ale co w przypadku kiedy partner go zmnieni za moimi plecami. Zaufanie zaufaniem, ale pewności jest pewność.
(Agnieszka)
Odpowiedzi w temacie: Mieszkanie w konkubinacie (2)
Niestety nic nie możesz zrobić, by dziecko partnera nie dziedziczyło. W testamencie bowiem partner musiałby dziecko wydziedziczyć, a to jest możliwe tylko w 3 przypadkach (vide prawo spadkowe) i nie dotyczy np. maloletniego. Nawet jesli całość spadku przypadnie Tobie to bez klauzuli wydziedziczenia w testamencie dziecko domagać się może zachowku (ponownie vide prawo spadkowe). Zmiany testamentu też niczym obwarować się nie da, nawet na łożu śmierci testator może dokonać jego zmiany w formie ustnej przy świadkach i będzie to testament ważny na równi z notarialnym, a ponieważ sporządzony z późniejsza datą, wykluczy on wszystkie wczesniejsze testamenty!
Musisz być cały czas jedynym właścicielem mieszkania i w wypadku małżeństawa mieć rozdzielność majątkową, by wszytko co Twoje przypadło dziecku Twojemu. Ja z tego powodu właśnie nie palę się do małżeństawa, bo mój partner ma dziecko, a związku z tym, jeżeli umarłabym pierwsza, to z ustawy dziedziczy wszystko mąż, a po nim owo dziecko. Wniosek: to, na co to dziecko w ogóle nie pracowało i co mu się nie należy z tytułu więzów krwi byłoby jego, a na to się absolutnie nie zgadzam.
A czy w takiej sytuacji jak wspólny zakup mieszkania lub budowa domu konkubenci mogą zawrzeć umowę określającą ich procentowy udział w nieruchomości? W ten sposób spadkobiercy zmarlego konkubenta (wsród nich na mocy testamentu moze się znaleźć i drugi konkubent) mieli by prawo jedynie do czesci, którą on wniósł.
Jak rozwiązać jednak problem, gdy np. konkubin umiera, jego dzieci przejmują prawo do "jego" połowy mieszkania, a pozostała konkubina (niekoniecznie lubiana przez te dzieci) nie ma pieniędzy, aby tą połówkę wykupić i spokojnie żyć w mieszkaniu, które kupiła wspólnie ze zmarłym?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?