Forum prawne

Nie przyznany zasiłek dla bezrobotnych - forum prawne

Witam

Wczoraj byłem w pup zarejestrować sie jako bezrobotny, i tam pani urzędniczka poinformowała mnie że zasiłek mi sie nie należy gdy upłyneło ponad 6 miesiący od zwolnienia z pracy (mam rozwiazaną umowe za porozumieniem stron) Jednak na stronach pisze że: "Następnym warunkiem jest przepracowanie przez osobę bezrobotną w okresie 18 miesięcy przed rejestracją co najmniej 365 dni"

Pani w urzędzie mówiła mi o 6 miesiącach nie o 18. Czy ten zasiłek mi przysługuję czy coś źle zrozumiałem ?

W dodaku po tym zwolnieniu pracowałem 4 miesiące za granica - pani jednak stwierdziła że nie czyta po holendersku (w tym języku mam umowe) i tyle...Powiedziała że z dokumentami z zagranicy mam sie udać do wojewódzkiego urzędu pracy może tam mi przyznają zasiłek. (Jakie dokumenty mam tam wziąść ? Nie mam wymówienia ani nic z tych rzeczy...salarisy lub umowy wystarczą ? Pracowałem przez biuro pracy, więc troche tych umów mam - i z holandii i z niemczech)

Został mi też wyznaczony termin na zgłoszenie sie do pup w sprawie pracy - czy grozni mi cokolwiek za niewstawienie sie ? Wątpie że znajde dobrą prace za pomocą urzedu i dlatego uważam że to strata mojego czasu...wole sam szukać. W dodatku zasiłku nie mam chociaż pracowałem...

I jeszcze jedna sprawa...Tak sobie jakoś pomyślałem, dostaje rente rodzinną po ojcu - czy moge pobierać zasiłek dla bezrobotnych oraz rente jednocześnie ? Czy jedno wyklucza drugie ?

Sorry że troche zamieszałem i w 1 temacie umieściłem różne wątki, ale myśle że tak będzie wygodniej i mnie i komuś odpowiedzieć w 1 temacie niż w 2 lub 3 ;P

Odpowiedzi w temacie: Nie przyznany zasiłek dla bezrobotnych (2)

To, że dokumenty są w języku holenderskim, to jest problem Pani z PUP. Mamy Unię Europejską i zasadę wzajemnego uznawania dokumentów. Jedyne, czego PUP może się domagać, to ich przetłumaczenia. Odnośnie odmowy wypłaty zasiłku sugeruję zwrócić się do Pani o wydanie pisemnej odmowy. Dla mnie to wygląda, jakby urzędniczka chciała się Pana pozbyć, bo nie bardzo wie, jak sobie z tym problemem poradzić. To standardowa zagrywka niedouczonych urzędasów. Należy stosować zasadę ograniczonego zaufania i żądać wszelkich decyzji na piśmie. W razie fikania ze strony urzędnika, warto udać się na skargę do naczelnika urzędu lub zaproponować urzędnikowi kontynuację rozmowy w gabinecie naczelnika. Stawiać się na terminy do PUP warto, ponieważ w ten sposób zachowuje się status bezrobotnego, a tym samym ubezpieczenie zdrowotne, jednak mając rentę nie koniecznie jest to Panu potrzebne. Natomiast wydaje mi się, że w przypadku otrzymywania renty zasiłek dla bezrobotnych nie przysługuje, ale nie jestem tu na 100% pewien. Warto to sprawdzić w PUP. Jednej rzeczy jakiej nie wolno zrobić, to dać się zbyć bez pisemnej decyzji.

Dziękuje bardzo za szybko i tak konkretną odpowiedź. Otóż okazało sie że z tą rentą zasiłek i tak mi sie nie należy - ale warto wyjaśniać takie sprawy na przyszłość. Uważam że powinnienem ten zasiłek dostać(gdyby nie renta oczywiście)
Ma pan racje co do pisemnych decyzji...Będe o tym pamietać, jeszcze raz wielkie dzieki

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika