Pismo od Glass-Brudziński - forum prawne
Dobry wieczór.
Chciałbym na początku przeprosić, jeżeli napisałem temat w złym dziale. Niemniej bardzo liczę na pomoc ze strony osób znających się na tym bardziej niż ja. Już mówię.
Dzisiaj mój tata dostał list polecony, z kancelarii Glass-Grudziński o tym, że pobrał film i go udostępniał. Film miał zostać pobrany przez torrent z serwisu www.best-torrents.net, gdzie pierwszy raz widzimy tą stronę, gdzie nawet nie mamy konta uprawniającego pobierania plików torrent z w/w serwisu internetowego.
Plik miał zostać udostępniany w zeszłym roku i podają następującą datę: 2013-06-06 o godzinie 20:26:09.
Szczerze mówiąc nie pamiętam co się działo w zeszłym roku, więc nie wykluczam ani nie przyznaję się do tego, aby film został pobrany przez metodę P2P. Możliwe, że tak było lecz dla użytku własnego, bez udostępniania. Filmu już dawno na dysku ani na innym nośniku nie mam (o ile wcześniej był). Router przez pewien czas nie posiadał zabezpieczonej sieci (mój błąd).
Najbardziej zainteresował mnie fakt, że karzą płacić te 470 zł na konto kancelarii a nie na konto poszkodowanego.
Szukałem jakiś informacji jak mam się zachować w tej sytuacji, czytałem kilka artykułów i wiadomości na ten temat. Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Spytałem się osoby, która kończy prawo oraz jej brata, który jest prawnikiem. Oboje mówili, że jest to próba zdobycia ode mnie pieniędzy, a ja się nie czuję winny.
Tata się denerwuje, ja również... pierwszy raz mamy styczność z czymś takim i chcielibyśmy usłyszeć opinię od innego prawnika.
Jestem osobą bezrobotną, nie mam pieniędzy a nie chce obciążać ojca, dlatego liczę że wypowie się prawnik, co mam z tym fantem zrobić. Poniżej umieściłem linki ze skanem pisma i ugody:
http://oi61.tinypic.com/2hq422d.jpg
http://oi57.tinypic.com/vec0lv.jpg
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Odpowiedzi w temacie: Pismo od Glass-Brudziński (10)
Dzień dobry, mam dokładnie ten sam problem. Ta sama kancelaria, to samo pismo. Jestem w kropce. Czy ktoś był w takiej sytuacji? Jaką strategię postępowania przyjęliście i jakie to miało konsekwencje?
Według osób, których się pytałem to mówią że to jest próba zastraszenia. Według prawnika, nie powinniśmy płacić żadnych pieniędzy ponieważ to nie daje nam gwarancji, że odpuszczą nam.
Faktycznie jest postępowanie w prokuraturze, niemniej nawet jak się zapłaci ugodę to prokurator może robić swoje i tak nas w razie potrzeby wezwać do sądu.
Według moich informacji, podobno przeciwko Panu Arturowi Brudzińskiemu toczy się sprawa dyscyplinarna.
Tak więc nawet jeśli byśmy zapłacili, to i tak nie uchroni nas przed konsekwencjami - tak jak jest napisane w piśmie, płacąc przyznajemy się do popełnienia przestępstwa. Co według mnie, żadnego wykroczenia nie popełniłem ani mój tata.
Witam. Wczoraj również otrzymałem identyczne pismo, ale nawet bardziej uogólnione, bo nie podano rzekomej strony, na której niby udostępniłem film i także chodzi o "Drogówkę". Nie mam zamiaru nic płacić, a jeśli jeszcze raz otrzymam pismo tego typu rozważę złożenie skargi, ewentualnie możemy zgłosić skargę grupową.
Mam ten sam problem z pismem. Mam zamiar nie płacić. Moje pytanie brzmi co będzie później(czy dla prokuratury log z serwera jakiegoś pliku to dowód?) czy mogą wydawać nakazy rewizji ?
Jak wcześniej (chyba) wspomniałem. Jest postępowanie prokuratury, nie konkretnie danej osobie tylko grupie osób, które udostępniali - tak zrozumiałem prawnika. I nawet jeśli zapłacisz to i tak prokurator może dalej drążyć temat. Po za tym płacąc za to czego nie zrobiłeś, przyznajesz się do popełnienia przestępstwa co już jest dowodem jego popełnienia.
Prokurator owszem, może wydawać takie nakazy ale według osób i znajomych, którzy studiują czy studiowali prawo, to wątpią aby prokuraturze aż tak bardzo będzie zależało na przeczesywaniu komputerów bez konkretniejszych dowodów, bo jako adres IP można co najwyżej uznać za poszlakę a nie dowód, a to za mało jest aby wydać nakaz.
Witam,
Ja wczoraj rowniez dostalam tak owy list ze udostepnilam film Drogowka. To jest jakas masakra gdyz ja nic o tym nie wiem. Nie mam pojecia co to ma znaczyc. Poczytalam troche w internecie i ta kancelaria jak to pisza nie prawnie dostala sie do danych osobowy i to jest nie etyczne i mozna w takiej sytuacji zglosic do Rady Adwokackiej skarge na ta kancelarie. Oczywiscie zadzwonilam do nich bo nie wiedzialam co to ma znaczyc przeciez ja nic nie zrobilam a dostaje jakies wezwanie do zaplaty za podejrzenie popelnienia przestepstwa !!!! A gdzie list od Prokuratora prowadzacego ta sprawe gdzie wezwanie od Prokuratora celem zlozenia wyjasnienia w tej sprawie???? Czy ktos zostal poinformowany ??? Bo ja nie. Dzis mam zamiar zadzwonic do Prokuratury w Pruszkowie i sie dowiedziec co nie co na ten temat. Ja nic nie bede placic bo nie jestem winna. Czy w Polsce mozna funkcjonowac normalnie???? Jakim prawem ta kancelaria ma nasze dane?? Czy nie ma prawa na nieuczciwych prawnikow??? Co to ma w ogole znaczyc..
@up daj znać co Ci powiedzieli w Prokuraturze bo to samo właśnie dostałem..
niestety nic sie nie dowiedzialam gdyz pana Prokuratora prowadzacego owa sprawe nie bylo jest na urlopie i dopiero po niedzieli w poniedzialek mam zadzwonic i sie dowiedziec wiecej.Ja uwazam i tak to za jakas farse ktora nie ma wyjasnienia. ja sobie nie moge tego banalu sprawy wyobrazic.
Dzien dobry
ja w tej samej sprawie co wczoraj pisalam o tym liscie od prawnika. Dzis sie troche dowiedzialam na ten temat ze jesli by tak owa sprawa byla to po pierwsze policja wyslala by wezwanie celem przesluchania i zlozenia zeznan w tej sprawie. PO czym przekazala by te zeznania do Prokuratury a jesli jeszcze cos by sie nie zgadzalo to Prokurator ma prawo wezwac na kolejne przesluchanie wyjasniajace. Czyli z tego wynika ze to co dostalismy wszyscy nie jest prawnie wyslane. Mozna z tym listem isc na policje i tam sie dowiedziec wiecej szczegolow a nawet zlozyc skarge o pomowienie w tej sprawie, poniewaz nic nie dostalismy z Prokuratury. Takie uzywanie tych plikow jest dozwolone dla osobistego uzytkowania i nieodplatne sciagniecie nie powoduje z nas przestepcow poniewaz ten film czy plik jest juz udostepniony a my mozemy korzystac juz z tego rozpowszechionego pliku czy filmu dla wlasnych celow prywatnych. A my nie musimy wiedziec tego czy ten utwor plik czy film byl legalnie udostepniony. Jedyne co moze byc nielegalne jesli film czy plik lub obojetne co nie znalazlo sie jeszcze na DVD lub online to to juz jest nielegalne sciaganie. Ja sprawdzilam ten film Drogowka i premiera kinowa byla 01 lutego 2013 a na DVD uklazal sie 07 czerwca 2013.
Witam. Tez dostalam takie pismo i dzwonilam disial do prokuratury. Prokurator potwierdzil ze faktycnzie prowadzone jest postepowanie i wszystkie osoby ktorych dotyczy moga sie spodziewac wezwania na policje w celu zlozenia zeznan. Nie byl w stanie okreslic ram czasowych.
Czy ktos juz takie wezwanie dostal?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?