Płatność za rachunki a paru współwłaścicieli - forum prawne

Witam. Jestem współwłaścicielem nieruchomości w 25% . Również moja mama i dwaj bracia posiadają po 25%. Problem jest z jednym bratem, mianowicie nie chce dokładać do rachunków, taki pasożyt, który uważa, że wszystko mu się należy. Nie płaci za śmieci, przez co moja mama dostała list że ma 7dni na zapłacenie należności 203zł. Dlaczego moja mama? W urzędzie powiedzieli, że jest pierwsza wpisana w deklaracji, a odpowiadamy i tak wszyscy (solidarność właścicieli). To samo dotyczy podatku, każdy z nas dostał list, podatek został podzielony na 4 ale jeśli brat nie zapłaci, to i tak odpowiadamy wszyscy. Ale moje pytanie nie tyczy się tego. Ja planuję wyprowadzić się, zamieszkać chłopakiem i zabrać mamę (mama jest niepełnosprawna), brat - ten zgodny również chce się wyprowadzić. W momencie wyprowadzki chcemy rozwiązać umowy. Mama ma umowę na energię elektryczną a brat na wodę. Czy jeśli niezgodny brat który tu zostanie weźmie umowy za energię elektryczną na siebie, jak i za wodę, a nie będzie płacił (a proszę uwierzyć, nie będzie) to czy kosztami zostanie obciążony on, czy również ja, drugi brat i mama? Pytam ponieważ, jakby nie patrzeć, licznik za energię czy wodę jest przyłączony do budynku, a my jego współwłaścicielami. Czy firmy dostarczająca prąd i wodę w przypadku bezskutecznej próby ściągnięcia należności z niezgodnego brata będą mogli przyczepić się do nas? Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.

Trochę chaotycznie opowiedziane. Nie za bardzo rozumiem w czym tutaj dokładnie tkwi problem? Tutaj jednym scenariuszem w przypadku nieopłacania rachunków będzie po prostu odcięciem od usług czyli prądu i wody. Jeżeli Państwo nie będą użytkować to nie będzie to dla was zmartwieniem ponieważ koszt ponownego przyłączenia jest spory, np w granicach 4000-5000 PLN, będzie to zmartwieniem brata , który zostanie w tym domu a nie Państwa ponieważ niekorzystający z mediów nie muszą za nic płacić. Proszę się nie martwić.