Forum prawne

Prawa autorskie do moich zdiec w internecie

Witam serdecznie:)
Mam takie pytanko:
Kilka dni temu byl wypadek , a ze jestem strazakiem to bylem na miejscu i zrobilismy kilka zdjec z wypadku , na zdjeciach byl roztrzaskany samochod, ale bez numerow rejestracyjnych. Wrzucilismy pozniej te zdjecie na profil naszej jednostki na nasza-klase, a tu za dwa dni dzwoni do nas rodzina poszkodowanego w tym wypadku, wyzywaja nas, groza nam sadem i policjia. Moje pytanie polega na tym jakie maja prawa wzgledem nas ,i czy w ogole cos nam moze grozic za umieszczenie tych zdjec do wgladu publicznego?


Czekam na szybka odpowiedz.

2009.12.11 17:3:23

Odpowiedzi w temacie: Prawa autorskie do moich zdiec w internecie (1)

Dobra osobiste człowieka pozostają pod ochroną prawa cywilnego na mocy art. 23 i 24 kc. Cechą praw osobistych jest to, że są to prawa niemajątkowe, służące do ochrony poszczególnych dóbr. Mogą to być: wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, itp. Prawa te są ściśle związane z podmiotem podlegającym ochronie. Naruszeniem dóbr osobistych będzie więc przykładowo opublikowanie zdjęcia z wizerunkiem osoby, nie znajdującej się w grupie, bez jej zgody. Ten stan faktyczny budzi wątpliwości, dotyczy bowiem przedmiotu majątkowego konkretnej osoby. Jednak wydaje się, że żądanie poszkodowanego z tytułu ochrony dóbr osobistych może być uzasadnione. Jeśli zdjęcia z wypadku ukazywały konkretny samochód, nawet mimo braku rejestracji, a w danym środowisku wiadomo powszechnie o jakie zdarzenie chodzi i czyją własnością jest samochód, wówczas w wypadku ich publikacji, możemy mieć do czynienia z naruszeniem dobra osobistego np. w postaci wizerunku. Proszę bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś publikuje zdjęcie cudzego psa, domu czy biura, w którym mieści się działalność gospodarcza osoby fizycznej. Jest to jednak kwestia wysoce wątpliwa.

2009.12.17 13:29:5

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika