Prawo pracy - wypadek w drodze z pracy

W marcu 2001 miałem spowodowałem wypadek drogowy w drodze z pracy. Na drodze panowały złe warunki. Na jezdni zalegało błoto pośniegowe i nawierzchnia była śliska. Zgodnie z obowiązującą ustawa z 12.06.1975 Jednorazowe odszkodowanie należy się wtedy, jeżeli droga była droga najkrótszą i nie został przerwana a zdarzenie było nagłym zdarzeniem wywołanym przyczyna zewnętrzną. ZUS odmówił mi uznania zdarzenia za wypadek w drodze z prac do domu z powodu braku przyczyny zewnętrznej zdarzenia. Okoliczności - warunki atmosferyczne, które przedstawiłem wyżej wydają mi się bez wątpienia okolicznościami zewnętrznymi. Ale to jest tylko moja interpretacja.

możesz powołąć się na protokłó policji i świadków zdarzenia. jeśli możesz, oczywiście. gdy był to wypadek drogowy, to rozumiem, że wszedł też w grę ubezpueczyciel itd... musisz zebrać wszelkie dokumenty, które w jakikolwiek sposób odwołują się do wypadku i mówią o przyczynach/warunkach. gdyby to nie poskutkowało-polecam rzecznika praw ubepieczonych-odpowiadają może nie bardzo prędko ale konkretnie.
powodzenia
ik

Znam podobny przypadek.Szwagier pracował legalnie na kontrakcie w Niemczech.Jechał wraz z innymi pracownikami do pracy po wekendzie.Doszło do wypadku drogowego w którym doznał obrażenia lewej ręki(prawie całkowity bezwład) Zus twierdzi że to nie był wypadek w drodze do pracy.Sądzi się juz 2 lata.To była droga do pracy dlatego że oni mieli prawo raz w miesiącu jechać do domu do Polski.Ale taki to jest ten nasz ZUS. Słów brakuje.Szwagier jest teraz na nędznej ręcie która i tak mu się kończy a pracy nigdzie nie znajdze ze względu na częsciowy bezwład ręki.