Problem rodzinny - forum prawne

Witam mam taki problem generalnie to problem rodziców zony i szwagra ale staram sie pomoc :
a wiec od poczatku Ojciec starał sie pomoc synowi ktory jest niudacznikiem zyciowym wiek (44l) 3 dzieci z poprzedniego małzenstwa płaci sporo alimentow ok 1500 zł zarabia 2500-2800. Mieszkał ze swoja konkubina teraz zona we wsi pod ....... bez pracy wiec Ojciec postanowił sciagnac synka do naszego miasta i zeby mogli zarejstrowac sie do urzedu miasta i starac sie o prace postanoił Synka i konkubine zameldowac w mieszkaniu oczywiscie zamieszkali nie placac za nic szukajac pracy znalezli on utrzymał ona mało rozgarnieta straciła juz trzy ( nie nadaje sie do rzadnej totalny gamon) została przyałapana na szperaniu w tel kom rodzicow i w szafkach rozdrazniła ich wiec rodzice poprosili o wyprowadzenie udało sie.
A teraz zaczeło sie miesiac temu kiedy rodzice byli na urlopie u nas Brat z małzonka w ciazy i z psem wprowadzili sie podczas nieobecnosci stwierdzili ze sie nie wyniosa bo maja prawo zajeli pokoj nie płacxa za nic szarogwsza sie rozmowy nic nie daja . chodza na policje ze ich rodzina szykanuje itp PATOLIOGIA było dobrze i spokojnie a jest strasznie rodzice schorowani reszta nas czyli ja zona troszke starszy brat i starsza siostra pomagalismy jak moglismy i finansowo i non stop zajmojemy sie rodzicami chcielismy zeby miesli spokojna starosc a wyszła taka lipa my wszyscy mieszkamy za granica i generalnie nie mozemy byc w polsce i załatwiac na bierzaco spraw ale potrzebujemy rady jak uchronic rodzicow przed tym zwyrodnialcem rodzice czuja sie coraz gorzej i powoli brak im siły na walke i ostatnie słowa były ze chca juz umrzec.
Ojciec chciał pomoc staremu koniowi odbic sie od dna a wyszło jak najgorzej.
Teraz wszystkie pokoje sa na zamki a rodzice czuja sie jak by wynajmowali sobie pokoj oni do niczego sie nie dokładaja
Błagam o pomoc co mozna zrobic jak sie ich pozbyc jakies rady porady cokolwiek co mozemy zrobic pojechac do polski i załatwic !
Mieszkanie jest własnosciowe wykupione ze spółdzielni na Ojca. oni czyli ten tyran i jego zona zameldowani na stałe.
POMOCY