PRZYWILEJE SAMOTNEJ MATKI? - forum prawne

ma prawo do normalnego urlopu macierzyńskiego/wychowawczego.
w zakładzie pracy powinna zgłosić chęć wykorzystania 2 dni "opieki na dzeicko" do wykorzystania w ciągu roku kalendarzowego(tzn. że jak minie 24 grudnia i nie zostaną one wykorzystane to przepadają)
może złożyć wniosek o "zasiłek rodzinny" jeśli jej zarobki kwalifikują do etgo typu pomocy-musi przedstawić zaświadczenie o dochodach za zeszły rok z Urzędu Skarbowego. jeśli ma niskie dochody moze wystapić o przyznanie pomocy finansowej do opieki społecznej, pod kótrą podlega jej rejon zamieszkania.
ma prawo do ewentualnej opieki nad dzieckiem w czasie jego choroby (czego nie życzę, rzecz jasna...)
może rozliczać się z U.Skarbowym, jako samotna matka-większa kwota zwolniona od podatku.
ale przed wszystki powinn awystapić do Sądu Rodzinnego (właściwego miejscu pobytu dziecka) o alimenty. nawet jeśli ojciec jest nieznany lub uchyla się od płacenia to można uzyskać pieniądze z tzw funduszy alimentacyjnego ale
od przyszłego roku będą co prawda wypłacane w formie zasiłku z ZUS-u i raczej nie trezba nastawiać się na rewelacje (kwota nie osiągnie nawet 200zł.niezależnie od zasądzonych kwot) ale zawsze to coś...

powodzenia :)
ik

Aco z urlopem wychowawczym? czy płatne są 2 lata czy 3?

z tego co ja wiem to w czasie urlopu wychowawczego przysługuj etzw zasiłek wychowawczy (ale moja wiedza na ten temat nie jest zbyt duża).
postaram się jeszcze czegoś dowiedzieć.

dziękuje

ja jestem na urlopie wychowawczym i trwa on 2 lata płatene dla samotnej matki 400,00 zł miesięcznie

2lata sa płatne trzeci nie

a co z opłatą za przedszkole, mieszkanie? Czy przysługują jakieś dodatki? Jeśli tak to jakie?

Jej przywilej to wziąść się za pracę. Na dziecko decyduje się po ślubie, a nie, od narodzin dziecka już samotna.

A co ma do tego ślub, tylko ktoś nadwymiar głupi i ograniczony mógł napisać podobne bzdury. Czasem się zwyczajnie zdarza, że mężczyzna zostawia kobietę i tyle, nawet po ślubie. Ślub nie ma nic do rzeczy, często tylko komplikuje życie.

To musiała napisac osoba nie majaca zupelnie pojecia o ludzkich problemach. Jak sie nie ma nic ciekawego do powiedzenia to sie w ogóle buzi nie otwiera!!! Wiec uwazam ten komentarz za niestosowny! Tak sie sklada, ze rowniez jestem pracujaca samotna matka i chcialabym dowiedziec sie o swoich przywilejach z tego tytulu w pracy. Czy kobieta wychowujaca samotnie dziecko moze pracowac na nocna zmiane?

Dopóki twoje dziecko nie skończy 3 lat, nie możesz pracować w nocy.

frajer z ciebie!!!!!!!!!!!!

o tym frajerze ,to oczywiscie do EDD!!!!!!!co za kretyn, nie moge tego zdzierzyc, ze tacy jeszcze po swiecie chodza!!!

co ma wspolnego z tym slub bede sie bardziej kochala ze swoim facetem jak bede miala obraczke na palcu????? głupota czasem ciaza to poprostu wpadka ...... ale widac ktos kogo to nie spotkalo nie potrafi tego zrozumiec!!!!!!!! zreszta w tym kraju nie brakuje glupoli!!!!!!!!

witam. a ja mam inne pytanie,a mianowicie moja sytuacja przedstawia się tak- gdy urodziłam dziecko miałam 17 lat [od 18 dzieliło mnie 3 miesiące] razem z konkubentem w USC zapisując dziecko ze względu że nie miałam tych 18 lat dziecko musiało otrzymać moje nazwisko i ojciec dziecka też moje nazwisko do momentu aż ukończę 18 lat[bo niby takie są przepisy]. Po 2 miesiącach mój konkubent trafił do zakładu karnego,ja natomiast dalej się uczę-przyuczam się do zawodu na zasadzie ucznia przez co nie zarabiam żadnych pieniędzy. W USC poprosiłam o Zupełny akt urodzenia syna po czym poszłam z tym do tzw.MOPSU najzwyczajniej się zapytać czy mi się należy jakaś pomoc.Kobiety tam siedzące natychmiast mnie spławiły mówiąc "nic się pani nie należy" ew.w akcie urodzenia dziecka musiałabym zmienić na "ojciec nieznany" (wracając do zupełnego odpisu aktu urodzenia-napisane jest tam tak"imię ojca P.... oraz nazwisko W....[czyli moje nazwisko] zostało wpisane na wniosek matki" czy to nie jest równoznaczne z tym że ojciec jest nienznay?skoro sam go jeszcze nie uznał?) i odnośnie tego mam takie zapytanie czy w ogóle mi się jakaś pomoc należy? zasiłek z tytułu samonej matki lub coś innego o co mogłabym się ubiegać?
dodam też że jedyną pomoc jaką otrzymuję zasiłek rodzinny w wysokości 68zł.
z góry dziękuję za odpowiedź

a co ty wiesz o życiu i o pracy widac tylko znasz czubek własnego nosa a innych sytuacje tylko ze słyszenia!!!!!!ja mam 25 lat przepracowane ijestem s3 amotna matka po slubie i rozwodzie o bylu momenty że żeby synowi który ma astme wykupić leki jadlam na śniadanie i kolacja chleb ze smalcem a obiad tylko dzięki tacie ktory pracował !Ja mimo (jak to sama mówisz mam przywilej-jako samotna matka brac sie do pracy!!!)raczej przy comiesiecznym zapaleniu oskrzeli u syna i tak prawie przez 3 lata raczej wielkich szans na prace nie mialam bo z kim zostawić chorowite dziecko-do przedszkola chorych nie przyjmuja,a dziadek (jedyna bliska osoba)pracujący !POŻYJ TRO
CHĘ BO COŚ MI SIE WYDAJE ŻE ZA SMARKATA(TY) JESTEŚ ŻEBY ZABIERAĆ TUTAJ GŁOS

TY EDD TO ILE TO MASZ LAT PRACY ZE TAK KAZESZ SIE BRAC DO ROBOTY SAMOTNEJ MATCE?! BO JA NP 25 LAT PRACUJE !!! WIDAC NIE MASZ POJĘCIA O SAMOTNYM MACIERZYŃSTWIE CZY TACIERZZYŃSTWIE ALE PO CO TU Z TAKIM GADAC SZKODA SŁÓW!!!!!

Do Holly...
Ja po narodzinach dziecka w USC skorzystałam z art.42 ust.2 prawa o aktach stanu cywilnego, czyli na mój wniosek syn dostał moje nazwisko, poniewaz z tatusiem nie chcemy mieć nic wspólnego (dziecko urodziło się w tzw. "wolnym związku"). W MOPS dostałam becikowe (to standard), zasiłek rodzinny (tj. 68 zł) i zasiłek z tytułu samotnego wychowywania dziecka (170 zł). Tak mam na urlopie macierzyńskim. Wkrótce idę na wychowawczy i będę dostawać z MOPS 400 zł, bo mój dochód nie przekracza 504 zł na osobę. Wydaje mi się, że w Twojej sytuacji powinno być podobnie. Życzę powodzenia!

Witam ja mam troszkę inny problem ,1,5 miesiąca temu straciłam pracę jestem w związku ale niesformalizowanym z którego urodziła nam sie córeczka teraz ma 2 latka Moj narzeczony jest wpisany jako ojciec w akcie córki i więc mam takie pytanie czy jest jakaś możliwość dostania jakiś dotacji itd z Państwa ,jak to zrobić bo słyszę jak inni chodzą do opieki i dostają jakieś pieniądze na dzieci ,środki czystości, prowiant Może Wy coś wiecie ?

[cytat]

Chciałabym sie dowiedzieć jake " przywileje" ma matka samotnie wychowująca dziecko, począwszy od narodzin dziecka? od czego powinna zaczać, gdzie załatwiać sprawy zaistniałe z tą sytuacją? Dodam że jest to osoba zatrudniona na czas nieokreślony ( jesli jest to istotne) . z góry dziękuję !
(marta)

[/cytat]

Witam również.Ja też jestem samotną matka wychowującą z 7-rga dzieci jeszcze 5-ro i wszystkie się uczą cała 5-tka bo 2-je najstarszych nie mieszka ze mnątylko osobno.Jestem po rozwodzie obecnie pobieram tylko zasiłki rodzinne w kwocie 700 zł i alimenty po 100 zł na dziecko to jest 500 zł.Były mąż przebywa w zakładzie karnym to znaczy we więzieniu za znęcanie się nad rodziną i z tego powodu podjęłam decyzje o rozwodzie.Ale ja nie o tym tylko mam pytanie ojciec dzieci żyje bo jest w więzieniu ale jestem samotna matka mam pytanie co mi się wogule należy bo w mojej miejscowości w opiece powiedzieli owszem że jestem samotna matka ale mi się nic nie należy jako samotna matka bo ojciec żyje.Nie mieszka już z nami bo przez sąd został wyeksmitowany i wymeldowany.Prosze o pomoc jakieś wyższe władze może to pezeczytają.Podaje adres meilowy.ania47@interia.eu i prosze pisać co mi się należy jako samornej matce a dzieci są w wieku 19,17,16,12,8 lat i wszystkie się uczą.Pozdrawiam serdecznie.

Ja zaszłam w ciążę rok po ślubie. I co z tego ? Mój mąż po 3 latach małżeństwa przygruchał sobie inną panienkę a mnie i nasze dziecko wyrzucił za drzwi bo to jego mieszkanie. Teraz mieszka sobie z nową panienką a dziecko ma w nosie. Więc chyba lepiej być samotną matką niż żyć z takim mężczyzną.
Nie znasz życia to się nie wypowiadaj!

[cytat]

Witam również.Ja też jestem samotną matka wychowującą z 7-rga dzieci jeszcze 5-ro i wszystkie się uczą cała 5-tka bo 2-je najstarszych nie mieszka ze mnątylko osobno.Jestem po rozwodzie obecnie pobieram tylko zasiłki rodzinne w kwocie 700 zł i alimenty po 100 zł na dziecko to jest 500 zł.Były mąż przebywa w zakładzie karnym to znaczy we więzieniu za znęcanie się nad rodziną i z tego powodu podjęłam decyzje o rozwodzie.Ale ja nie o tym tylko mam pytanie ojciec dzieci żyje bo jest w więzieniu ale jestem samotna matka mam pytanie co mi się wogule należy bo w mojej miejscowości w opiece powiedzieli owszem że jestem samotna matka ale mi się nic nie należy jako samotna matka bo ojciec żyje.Nie mieszka już z nami bo przez sąd został wyeksmitowany i wymeldowany.Prosze o pomoc jakieś wyższe władze może to pezeczytają.Podaje adres meilowy.ania47@interia.eu i prosze pisać co mi się należy jako samornej matce a dzieci są w wieku 19,17,16,12,8 lat i wszystkie się uczą.Pozdrawiam serdecznie.

[/cytat]

Widzę że całkiem utalentowana pisarsko, bardzo ekspansywna (internetowo i nie tylko) osoba umiejąca się bardzo dobrze i zręcznie promować, nie widzę tu żadnej bezradnej osoby, która rzeczywiście wymaga POMOCY. Pracy tam na pewno nie ma? Proszę podać nazwę miejscowości a powiem, czego pani nie zrobiła a co powinna zrobić. Ja tę pracę pani znajdę.
A męża wygryzła żeby dodatki rodzinne, na dzieci itd. szły tylko na nią i alimenty z męża też na nią, co?