Renta rodzinna - prośba o rady. - forum prawne

Drodzy Użytkownicy,

pragnę prosić o porady w związku z moją sytuacją z ZUS-em. Z góry dziękuję za Wasz czas.


Do 30-go września br. otrzymywałem rentę rodzinną po zmarłym ojcu. Cały czas studiuję. Pod koniec maja ukończyłem 25 lat będąc jeszcze na IV (I SUM) roku studiów. Wszystkie egzaminy

pozdawałem już w czerwcu (jak wiadomo - uczelnie nie organizują sesji letnich wcześnie w maju przez co nie mogłem de facto zostać studentem ostatniego roku poprzez zdanie wszystkich

egzaminów jeszcze przed moimi urodzinami). Zgodnie z przepisami Ustawy o emeryturach i rentach wraz z ukończeniem 25-go roku życia tracę prawo do renty, chyba że jestem na ostatnim roku

studiów. 24-go września br. otrzymałem decyzję o wstrzymaniu wypłaty renty rodzinnej. Chciałem spróbować przedłużyć rentę jeszcze na ostatni rok mojej nauki w związku z czym w okolicach 30

-go września napisałem pismo (nie napisałem w tekście, że jest to odwołanie; ogólnie nie nazwałem tego pisma i nie wiem jak je teraz traktować) do Kierownika mojego Inspektoriatu ZUS o

przedłużenie świadczenia. Załączyłem do niego potwierdzenie z Uniwersytetu, że jestem studentem oraz kartę egzaminacyjną stwierdzającą, że wszystkie egzaminy zdałem najszybciej jak to było

możliwe (zdaję sobie sprawę, że dołączenie karty mogło być trochę naiwne...) Na przewidywaną przeze mnie kolejną negatywną odpowiedź urzędu planowałem przedstawić swoją argumentację w

oparciu o uchwałę SN z dnia 23 lutego 1989 r. (III UZP 3/89; OSP 1990/5/246), która mówi, iż studentka, która na przedostatnim roku studiów zdała wszystkie wymagane egzaminy w czerwcu i

która ukończyła 25 lat życia przed rozpoczęciem zajęć w nowym roku akademickim, zachowuje prawo do renty rodzinnej do zakończenia ostatniego roku studiów (art. 39 ust. 2 ustawy z dnia 14

grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin - Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.) [cytuję tutaj wpis jednego z użytkowników tego forum].

...JEDNAK...

w odpowiedzi na moje pismo z końca września, 3.10 otrzymałem decyzję o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych na kwotę około 6500 PLN za okres od 1.06 do 30.09.

2014. Dotychczas renta przysługiwała mi zawsze na okres "wakacyjny". W decyzji o podjęciu wypłaty renty rodzinnej z poprzedniego roku (decyzja z 1.10.2013) jest wyraźnie napisane w

uzasadnieniu, że renta przysługuje do 30.09.2014! W pouczeniu (które doczytałem dopiero dziś...) jest małymi literkami napisane (używam zwrotu "małymi literkami" nie do obrony mojej osoby

acz do lepszego nakreślenia sytuacji), iż "Prawo do świadczenia ustaje, gdy ustanie którykolwiek z warunków wymaganych do uzyskania tego prawa lub w razie śmierci osoby uprawnionej"

PodsumowujÄ…c:

1. Czy mam jakieś szanse i w jaki sposób moge się odwołać, przede wszystkim, od decyzji o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń? Czy gdybym napisał porządne odwołanie od decyzji o

WSTRZYMANIU RENTY powołując się na przedstawioną wyżej uchwałę SN, wygrał sprawę przed Sądem i w rezultacie renta należałaby mi się do końca obecnego roku studiów, to takie orzeczenie

Sądustałoby się podstawą do cofnięcia decyzji o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń?

2. Czy może raczej nie ma sensu już odwoływać się od decyzji ZUS o wstrzymaniu renty i należy skupić tylko na decyzji o zwrocie nienależnych świadczeń powołując się na decyzję z minonego

roku, która jako koniec renty wskazuje wrzesień 2014?

3. Bardzo prosiłbym o jakieś naprowadzenie jak stosowne dokumenty powinny brzmieć i wyglądać, a więc ewentualne odwołanie od jednej i drugiej decyzji.


Mam nadzieję, że wszystko przedstawiłem zrozumiale i jeszcze raz dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.