Rozwiazanie umowy a zmiana siedziby firmy - forum prawne

W firmie Krzak pracuję od początku istnienia oddziału w Polsce, czyli 2015. W styczniu tego roku Krzysztof czyli dyrektor poinformował pracowników, ze od czerwca zmieniamy siedzibę na Swadzim (około 170km dziennie). W rozmowach z Krzysztofem poinformowałem go, że nie jestem zainteresowany przejściem na nową siedzibę bo mi się to nie opłaca, obiecał że będzie płacił kilometrówkę oraz pensje podnieście o 1000 zł. Moja odpowiedz była że przechodzę, ale jeżeli znajdę coś bliżej to nie. On mi obiecał, że jeżeli znajdę to nie będzie mi robił przeszkód. Na początku maja stwierdził ze Niemcy, czyli jego zwierzchnicy nie zgodzili się na kilometrówkę. Dnia 16 maja powiedziałem Krzysztofowi ze znalazłem prace i chce odejść jak najszybciej. On zgodził się ze do 12 czerwca pracuję u niego. Nie przedstawił mi na papierze żadnej nowej umowy. Powiedział, że nie mam pisać wypowiedzenia bo się dogadamy. Od dnia 26 maja cała firma jest przeprowadzona na inną siedzibę. Od 26 zostałem zmuszony do dojazdów do nowej siedziby i kilka dni zwodził mnie, bo nie miał czasu rozmawiać. W końcu 1 czerwca zmusiłem go do rozmowy ze nie stać mnie na dojazdy. On mi odpowiedział, że nie zgadza się żebym odchodził 12 czerwca, bo dopiero za 2 tygodnie przyjdzie nowy pracownik i mam go przeszkolić. Krzysztof wie, że nowy pracodawca nie może czekać dłużej i chce mnie od razu, nawet z porzuceniem pracy. Co mam zrobić? I jak napisac wypowiedzenie? Czy porzucenie pracy? Czy porozumienie stron bez mozliwosci pracy? Porsze o szybką pomoc...
Natalia