Spadek po ojcu dwa lata po jego smierci - forum prawne
Witam, serdecznie. Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie wiem co mam robić. Mój ojciec zmarł we wrześniu 2007r. o jego śmierci się dowiedziałam się o od jego siostry. Nie miałam kontaktu z ojcem od wielu lat, ponieważ jak byłam mała zostawił mnie (córkę) i moją mamę i wyprowadzią się do innego miasta. Nie wiem co posiadał w swoim majatku, jego mama czyli moja babcia twierdziła, że nic nie miał i jakoś mnie to nie zdziwiło. Nie podejmowałam, żadnych kroków prawnych po jego smierci uznajac, że nie ma po co. Jednak sytuacja się zmieniła kilka dni temu. Zadzwoniła do mnie siostra mojego ojca, prosząc o spotkanie. Powiedziałą, że ojciec widnieje w jakieś ksiedze wieczystej i która blokuje im kupno działki czy też ogrodu. chcaiała się spotkać abym coś potpisała. Zgodziłam się na spotkanie, jednak jak wróciłam do domu zobaczymam awizo w skrzynce, odebrałam je i okazało się, że złożyłam wniosek do sądu o przyznanie mi spadku po ojcu. bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ nie wiedziałam o co chodzi, przecież rodzina mi powiedziała, że ojciec niczego nie ma... odwołałam spotkamie i powiedziałam, że niczego nie będę podpisywać do chwili wyjaśnienia sprawy w sądzie. Na drugi dzień zadzwoniłam do sądu i powiedziano, że to ja składam wniosek i że na nim widnieje 'mój podpis"... Okazało się, że matka mojego ojca bez mojej zgody złożyła ten wniosek podrabiając moj podpis.... Proszę o pomoc ponieważ nie wiem co mam robić... i nie wiem co moja rodzina mogła jeszcze ukryć w sprawie spadku... Nie wiem jak ustalić masę spadkową na dzień śmierci mojego ojca, ponieważ wszystko zabrała matka i siostra mojego ojca.... konto jego pewnie też zostało 'wyczyszczone do zera' przez jego siostre... proszę o szybką odpowiedz z góry dziękuję....
Odpowiedzi w temacie: Spadek po ojcu dwa lata po jego smierci (20)
przedewszystkim jak najszybciej zloz wniosek do Sadu o zachowek ,ktory Ci sie nalezy,we wrzesniu 2010 minie trzy lata od smierci Twojego ojca a do 3 lat mozesz skladac wniosek po tym terminie Ci przepadnie.
Sprobuj zrobic sobie wyciag z ksiegi wieczystej ksiegi sa jawne,dowiedz sie gdzie nalezy dom,czy dzialka nie wiem co ma i tam sie dowiesz numer ksiegi wieczystej,i dowiesz sie jaki majatek mial ojciec.
zglos do prokuratury o popelnienie przestestwa przez zfalszowanie Twojego podpisu ,przez matke Twojego ojca
idz do adwokata z tym ,albo do radzcy prawnego,tak czy tak masz prawo do zachowku i nic nie podpisuj nikomu!!!!Powodzenia
Zgłoś też w sądzie, który prowadzi sprawę spadku, że Twój podpis został podrobiony i że nie składałaś żadnych wniosków.
Dziękuję za pomoc. Mam jeszcze jednak pytanie o ten zachowek. Ja będę dziedziczyła ustawowo, ojciec nie spisał testamentu. Czy w takim wypadku też powinnam wystąpić do sądu o zachowek??? Jestem po pierwszych rozmowach z rodziną i oni twierdzą, że moj ojciec nic nie miał jedyne co zabrali z jego wynajmowanego mieszkania to telewizor i rzeczy osobiste... Nie chce toczyć jakieś walki o stary telewizow, ale nie mam też pewności, że mówią prawnę. Poprosiłam o spis majątku na dzień jego śmierci to usłyszałam, że nic nie miał i że powinnam się wstydzić za swoje zachowanie.... Wiem, że można wynając komornika który będzie się starał ustalić stan jego majątku w dniu śmierci, ale to są duże koszty, a może i być tak, że nic nie ustali. Wiem, że miał konto w jakimś banku, ale nie wiem w jakim. Banki nie chcą udzielać informacji, bo jest ochrona danych osobowych. Nie wiem jak się do tego 'zabrać'....
czy ojciec mial jeszcze jakies dzieci oprocz Ciebie?SZUKAJ ksiegi wieczystej,jak nie wiesz co tam moze byc to szukaj po nazwisku ojca i dacie urodzenia ,zgonu,co bylo na wniosku o nabycie spadku,ostatni adres zamieszkania,pobierz sobie akt zgonu ojca Twoja metryke urodzenia i skadaj o zachowek i wtedy sad ustali czy zachowek czy z ustawy,podaj tez ze mial konta w Banku i niech szukaja ,chyba tez jest cos takiego jak ustalenie majatku,czy masy spadkowej ,pozniej jeszcze Ci napisze,NIE sluchaj sie rodzinki bo oni Ci prawdy< nie powiedza beda Ciebie wprowadzac w blad Ty rob swoje i nic im o tym nie mow,tylko radze bo ja juz to mniejwiecej podobna sytuacje przerabialam
nie miał innych dzieci. Jestem jedynym jego dzieckiem. Tyko należy pamiętać, że moja babcia złożyła wniosek o nabyciu spadku 'w moim imieniu' (podrobiła mój podpis). Wiem, że w czasie rozprawy muszę powiedzieć, że to nie ja składałam, ten wniosek tylko moja babcia podrabiajać mój podpis. Mam jednak nadzieję że ta sprawa będzie nadal ważna i nie zdejmą jej z wokandy z tego powodu. ciagle powtarzaja, że ojciec nic nie maił a spadek dotyczy nie 'bezpośrednio" jego a bardziej mojego dawno zmarłego dziadka który miał wieczną dzirzawe działki, która teraz chce wykupić rodzina, a ja wskoczyłam tylko na miejsc zmarłego ojca. Mówią, że po dziadku nalezy mi się 1/6. Ech... sama już się gubię w tym co oni mówią. będzie sie z nimi widziała w poniedziałęk, to może mi coś w końcu powiedzą, bo na pewno maja w tym jakiś interes.
cygania Ciebie musial Twoj ojciec miec juz na siebie,to po co pisali ten wniosek i chcieli to ukryc przed Toba bo nie jest na nich,nie sluchaj sie ich sjkladaj o zachowek,zachowek wyplaca sie w gotowce,dwa jezeli ty bys nabyla przypuscmy ten spadek to wtedy matka jego bedzie chciala zachowek albo siostry ojca,ze niby to ojciec Twoj nabyl po dziadku to rodzenstwu Twojego ojca nalezy sie zachowek i wtedy Ty bys musiala im zaplacic zachowek,poza tym jak bys nabyla spadek to bys musiala placic podatek,a od zachowku nic i masz spokoj jak jestes jedyna to nalezy Ci sie 50% zachowku od calego majatku nawet gdyby Ci wyskoczyli ze jakas tam darowizne dostali to tez od tej darowizny Ci sie nalezy,a napewno jeszcze cos ukrywaja przed Toba,a ojciec Twoj byl zonaty?,bo to tez wazne.)))
na Twoim miejscu tez bym zglosila do sadu ze babka za Ciebie zlozyla wniosek i podrobila Twoj podpis i bys sie dowiedziala o jaki spadek babka skladala bo ona najlepiej wie nie liczyli sie z tym ze Ty sie dowiesz)))))
nie miał innej żony niż moja mama, a rozwiedli się jak byłam mała, nie miał też, żadnej kobiety w chwili śmierci. A podatku się już nie płaci, sprawdzałam wczoraj w US.
no to dobrze dla Ciebie to wniosek o nabycie spadku skladaj i siostrom Twojego ojca nie musisz nic chyba placic,ale pamietaj na wszystko sie upewnij co do terminu zeby nie bylo przedawnione,i jeszcze raz radze nie informuj rodzine Twojego ojca o Twoich krokach bo beda chcieli Ciebie wykiwac a tobie nalezy sie wszystko jaka jedyna spadkobierczyni nie przegap tego idz do adwokata pozdrawiam (nie zapomnij sie dowiedziec czy mial w Banku sad bedzie mial mozliwosc wgladu bo Tobie nie powiedza),))
jasne, ok dzięki za rady i pomoc :)
Pozdrawiam
dzien dobry
mam pytanie bo nie wiem od czego zaczac??
Moj ojciec nie mial slubu z moja matka,ale mialam z nim kontakt i placil na mnie alimenty.Po kilku latach ozenil sie i mial dwujke synow.Wyjechalam za granice i dowiedzialam sie ze po kilku latach ze moj ojciec nie zyje.Kontakt sie urwal przez nowy adres zamieszkania mego ojca.Odnalazlam moich przyrodnich braci i okazalo sie ze jest mieszkanie po moim ojcu ktore odziedziczyli.To znaczy zona i dwoch synow.Zjednym bratem mam bardzo dobry kontakt,a z tym drugim nie i on tez nie.Powodem jest to ze mnie ukryli jako spadkobierce po ojcu i boja sie teraz.Moj brat chce bym podala do sadu i walczyla o moja czesc.Czy faktycznie moj brat ma racje?? I NALEZY MI SIE COS ????
Oczywiście, że ma rację. Pani jest również uprawniona do dziedziczenia po ojcu i została Pani pozbawiona tego prawa podstępem. Powinna Pani wynająć adwokata, który będzie reprezentował Pani interesy w tej tematyce, gdyż trudno jest zajmować się kwestią spadku mieszkając za granicą. Tylko sugeruję dobrze się zastanowić nad wyborem adwokata, żeby nie wpadła Pani w łapy kogoś, kto kończy swoją działalność na rzecz klienta na pobraniu zapłaty i to często bez potwierdzenia. Powinna Pani przyjechać do Polski i odwiedzić kilka kancelarii.
Dzien dobry,
Mam pytanie o dziedziczenie/zachówek. Zyje w Wielkiej Bytanii, w związku bez slubu i mam córkę z tego związku. Moj partner 10 lat wcześniej rozwiódł się i z malzenstwa tez ma jedną córkę w Polsce, na którą placi alimenty. Do naszego związku pod kątem finansowym, nie wniósl nic oprócz kredytów zaciagnietych w poprzednim zyciu, ale żyło nam sie OK ponieważ ja dobrze zarabiam. Z uwagi na te nieureguowane kredyty, nie kwapilam sie szczególnie do legalizacji związku, choc z uwagi na dziecko dobrze byloby podjac jakies kroki. Ostatnio pojawil mi sie jeszcze jeden dylemat... Kupujemy dom i chcialam, aby wlasnosc (z kredytem) byla po polowie. Zyjemy ze soba juz 8 lat i zyje nam się dobrze! Zwazywszy jednak na znikomy jego wklad w budowanie wkladu wlasnego (wrecz opoznianie, przez splacanie dlugow) oraz fakt, ze ma dziecko z poprzedniego związku, które ma prawo do zachówku po nim, waham sie. Przypuścmy, ze cos mi się stanie. Moja polowa przechodzi na niego, a potem caly dorobek, na który tak ciezko pracowalam jeszcze zanim sie nawet poznalismy - bedzie wliczany jako jego spadek i jego pierwsza corka dostanie od tego dorobku naliczony zachowek....Wiec nasz córka, w wypadku jego smierci, musialaby placic obcej osobie (swojej pol-siostrze) za część dorobku, który zebrala w 98% jej matka. Jak moge ochronic swoja córke przed takim scenariuszem - ale ostatecznie wziąc ślub, nie biorąc nieuregulowanych kredytów na siebie? Zdaję sobie sprawę, ze to dość skomplikowane, ale moze ktos będzie w stanie pomoc.
Dług męża z poprzedniego związku zawsze będzie stanowił jego "majątek" odrębny, gdyż powstał przed zawarciem związku. Musiałby Pani podpisać zobowiązanie do jego spłaty, żeby stała się Pani współodpowiedzialna za ten dług. Natomiast co do przyszłych spraw warto zastanowić się nad rozdzielnością majątkową i każdy będzie miał swój własny majątek. Jak kupicie dom, to każdy będzie miał w nim taki udział, jaki wniesie wkład w jego nabycie, co musi oczywiście zostać wykazane w akcie notarialnym, że Pani przykładowo nabywa na własność 98/100 całości a mąż 2/100 całości i w takich proporcjach też nastąpi podział majątku przy ewentualnym spadku. Do tego powinna Pani sporządzić testament, w którym Pani określi, kto i co ma otrzymać.
Mój ojciec zmarł przed swoja matką. Chociaż minę
Mój ojciec zmarł przed swoją matką a moją babcią. Chociaż minęło już kilka lat jeszcze nic nie robiliśmy w sprawie przepisów na mamę . Natomiast moja ciotka mieszka w domu po babci i chce naszego zrzeczenia się jako wnuczek na jej korzyść no i ok chciałam się zrzec a okazało się w sądzie że nabyłam tę cząstkę schedy no i co dalej?
tata nie żyje 6 lat , do tej pory nie mamy ustalonego spadku , tata nie spisał testamentu , dziedziczymy : mama , moja siostra i ja. Czy zostanie nałożona kara za to że nic nie zrobiłyśmy do tej pory ze spadkiem?
Witam. Zmarł mój ojciec, który był właścicielem domu na wsi, z mamą był po rozwodzie, więc rozumiem, że dom dziedzicze ja wraz z bratem, dom obecnie stoi pusty. W księdze wieczystej tego domu jest zapis, ze komornik prowadził sprawe egzekucyjną, po skontaktowaniu się z komornikiem otrzymałam informację, że jest to niewielkie zadłużenie po wcześniej pobranej pożyczce i nie spłaconej. Proszę o informację co w tym momencie ja moge zrobić, jak wygląda przejęcie spadku, czy muszę założyć sparawę w sądzie, nie mam żadnego pojęcia co w tym momencie mogę zrobic, bardzo proszę o podpowiedz.
Nadmieniam, ze ojciec nie zostawił testamentu.
Mieszkam 20 lat w Niemczech i dostalem z sadu ze bedzie sprawa spadkowa Ojciec zmarl 20.02.2015 w polsce wiem ze mial dlugi , jakie prawo jest teraz
Dla mnie to z daty smierci czy to dzisiejsze ,co mam robic zeby niemiec problemow za jego dlugi
Oprócz tego, że trzeba te długi po ojcu spłacić? takie prawo w Polsce, że trzeba wziąć odpowiedzialność za zobowiązania zmarłego. Nie ma co się od tego uciekać.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?