Spłata - forum prawne

Mieszkam w domu jednorodzinnym piętrowym razem z bratem. Mam trójkę rodzeństwa z czego po śmierci ojca od domu i działki dwójka z nich się odpisała. Notarialnie jest zapisane że ja zajmuję pomieszczenia znajdujące się na piętrze, a brat zajmuje pomieszczenia na parterze.
Działka nie jest podzielona a więc cała ziemia jest wspólna, ja jestem współwłaścicielem. Ustnie uzgodniliśmy między sobą że moja część ziemi będzie od jednej strony domu czyli mam swój kawałek ziemi a resztę ziemi zajmuje brat. Brat jest rolnikiem i uprawia znaczną większość część ziemi. Po kilkunastu latach brat się dopatrzył że moja wartość domu i ziemi jest większa niż wartość która mi się należy po ojcu. Brat żąda ode mnie spłaty bądź chce mi zabrać któreś z pomieszczeń, które zajmuję na piętrze.
Ja całe życie inwestowałam w moją część domu. Dostaliśmy dom w surowym zamkniętym stanie, była zrobiona hydraulika i elektryka. Ociepliłam piętro domu, wkończyłam wszytskie pomieszczenie, wymieniłam wszytskie okna, inwestowałam w ogród, założyłam kostkę brukową, kupiłam garaż blaszany, a brat tak jak dostał tak tylko wykonczył mieszkania na parterze i przez całe życie nic nie inwestował w swoją posidłość a nawet sprzedał maszyny rolnicze po ojcu oraz bydło.
Zgodzę się z tym że powinnam go spłacić bądź mu oddać któreś z pomieszczeń, ale jak ja chciałam żeby mnie spłacił i ja się wyprowadzę to powiedział że mnie nie spłaci bo nie ma tyle pieniędzy, to dlaczego ja mam go spłacać ?

Brat mu się odpisał, siostra mu się odpisała, mi kazał górę zajmować i sobie szykować. Rodzeństwo swoje części za darmo mu oddało, mama mu za darmo oddała a teraz ode mnie jeszcze żąda spłaty bo stwierdził ze mam za dużo.

Jak mam ominąć spłaty brata?