szkoda u sÄ…siada spowodowana moim remontem. Kto odpowiada? - forum prawne

Witam serdecznie.

popękały w moi mieszkaniu ściany (stara kamienica odbudowana po wojnie) stało się to po rozbiórce ściany działowej u sąsiada z dołu. Pęknięcia znacznie się pogłębiły jak zdemontowałam starą drewnianą podłogę (ściany się obsunęły bo grube tynki były oparte na drewnianej podłodze).

W związku, że robiłam generalny remont, również postanowiłam wyburzyć cienkie ściany działowe, które były popękane i nie spełniały swojej funkcji. Wspólnota poinformowała mnie, że jeśli będą jakiekolwiek uszkodzenia w budynku związane z moim remontem, to ja za to odpowiadam i zanim cokolwiek wyburzę powinnam mieć opinię techniczną dotycząca rozbiórki. Przygotowana została przez konstruktora inżyniera opinia techniczna dotycząca rozbiórki ściany. Złożyłam dokument w urzędzie miasta, dostałam informację, że nie wymagana jest zgoda urzędu do tego typu wyburzeń.
Ściany zostały rozebrane. Spowodowało to wygięcie belki konstrukcyjnej na moim suficie, a tym samym pęknięcia na ścianach i obsunięcie się podłogi u sąsiadów, którzy mieszkają nad nami. Sąsiad zarządał rekompensaty. Zaproponowałam naprawę tj. zamaskowanie pęknięć (szpachlowanie, malowanie). Jednak sąsiad oczekuje ode mnie pokrycia kosztów remontu rozbiórki ścian, stawiania ich na nowo, nowej elektryki, wstawienia drzwi, malowania itd.

Proszę o informację czyim obowiązkiem jest pokrycie kosztów naprawy remontu uwzględniającego szkody u sąsiada? Moim, wspólnoty, a może konstruktora, który robił ekspertyzę? Jak stanowi prawo w takich sytuacjach?

Pozdrawiam
Aneta.