ubezpieczenie AC - forum prawne

Witam,
W październiku miałem szkodę z AC (uderzenie w jelenia). Szkoda została zgłoszona do ubezpieczyciela w przeciągu 3 dni. Ponadto szkodę przejęła firma mojego znajomego zajmująca się odzyskiwaniem ubezpieczeń oraz po prostu prowadzi sprawy z ubezpieczelniami. Szkoda została wyceniona przez rzeczoznawcę ubezpieczalni na 13440zł. Wszystko byłoby ok, aczkolwiek ubezpieczalnia postanowiła zrobić szkodę całkowitą zaniżając wartość auta na 18500~, co stanowi ponad 70% szkody i jest ekonomicznie nieuzasadnione. Zostało napisane odwołanie, ponieważ mam wykupione "stała wartość auta" na 19903, a ponadto wartość auta na tamten dzień według niezależnych i autoryzowanych wycen to 21-22 tys zł. Ubezpieczyczalnia zaakceptowała odwołanie, ale dodała sobie do kosztorysu 2 elementy stanowiące 450zł i kosztorys wyszedł 13890zł i wartość auta 19903 zł, co stanowi 69,78% wartości i nadal ubezpieczyczalnia chcę mi wypłacić 5000~ i policzony został wrak na 14500~zł. Nie zgadzam się z ubezpieczyczalnia, ponieważ widać ewidentnie, że robią wszystko na moją niekorzyść. Zostało napisane następne odwołanie, ale nie przyjęli i zostają przy tym stanowisku - szkoda całkowita. Ponadto znajomy prowadzący sprawę twierdzi, że zostały w kosztorysie zawyżone robotogodziny mechanika, lakiernika i blacharza - 140zł netto. Co mogę w tej sprawie zrobic? Znajomy proponuję iść do sądu i twierdzi, że szansę na wygranie są duże.
Ubezpieczyczalnia - Benefia Compensa - w OWU napisane, że szkoda całkowita jest powyżej 70%, w moim przypadku 69,78% - tłumaczą się, że zaokrąglają to do pełnej liczby.
Pozdrawiam
Adam K