umowa słowna a wyegzekwowanie naleznosci. - forum prawne
Witam, pisze w sprawie porady odnośnie takiej sytuacji.
Zostałem zatrudniony na czarno w sezonowej pracy jako instruktor.
Po upływie miesiąca właściciel szkołki zasygnalizował, że musimy sformalizować moje zatrudnienie pisemnie, nic z tego nie wyszło, poprzestał na słowach.
Do wykonywania tej pracy potrzebowałem własnego sprzętu - taki był wymóg właściciela. Sam wyszedł z inicjatywą, że otrzymam od niego sprzet do nauki, a spłacał go będę poprzez pracę jako instruktor. Zgodziłem się na to. Pracówalem w kratkę z mojej winy, on zauwazył moj stosunek i juz nawet nie chcial zebym wykonywał dalej dla niego prace i poprostu mnie zwolnił. Sprzęt który mi dał/pożyczył kosztował 3300 zł , spłaciłem u niego 2100 zł podczas pracy.
Zwolnił mnie pod koniec sierpnia i wymagał ode mnie pozostałej sumy za sprzet.
W tym momencie jest to 1200 zł. On wyznaczył mi termin spłaty wygodny dla niego. Powiedziałem mu, ze nie mam pieniedzy w tym momencie i ze oddam mu te pieniadze jesli bede miał.
Straszy mnie teraz policja, zastanawiam sie co w takiej sytuacji moge zrobic?
nie chce miec problemow poprzez taka sytuacje.
prosze o odpowiedz
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: umowa słowna a wyegzekwowanie naleznosci.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?