Uszkodzili mi telefon w serwisie

Kupiłem telefon w sieci tmobile przedłużając umowę. Po pewnym czasie około 2/3 tyg od zakupu zareklamowałem go w salonie tmobile ponieważ tracił zasięg i przerywał rozmowy. W serwisie przyjęli bez problemu wypisali mi dokument oddania telefonu w rubryka uwagi jest pusta ( ponieważ telefon faktycznie nie nosił żadnych oznak użytkowania ani rys wgnieceń nic takiego wyglądał jak nówka sztuka ). Po paru dniach dzwonią do mnie z serwisu ze naprawa nie obejmuje gwarancji ponieważ telefon jest mechanicznie uszkodzony ( obudowa jest wgnieciona w 2 miejscach i ze w tym wypadku koszt naprawy to 900 zł ) ja byłem dość zaskoczony ponieważ telefon nie był nigdzie uszkodzony. Serwis przesłał mi zdjęcia uszkodzenia i rzeczywiście były 2 wgniecenia napisałem im maila ze telefon zdałem nieuszkodzony i mam na to papierek w związku z czym chce żeby mi oddali telefon nieuszkodzony fizycznie. Po wielokrotnym tłumaczeniu serwisowi ze nie chce na gwarancji zrobić tych uszkodzeń i ze teraz już nawet nie zależy mi na utracie sieci a na tym ze nie chce żeby mój telefon był uszkodzony fizycznie i ze zasadniczo domagam sie naprawy szkody którą musieli najwyraźniej w serwisie wyrządzić. Serwis po paru mailach stwierdził ze opakowanie w którym dostali mój telefon było nieuszkodzone i ze to nie ich wina i ze taki do nich trafił . Poszedłem do serwisu żeby zareklamować. Złożyłem reklamacje na to że chcą mi oddać telefon z 2 wgnieceniami a oddawałem bez żadnych uszczerbków fizycznych i domagam się oddania albo nowego telefonu albo naprawić te szkody. Ostatnio dostałem odpowiedź na reklamacje która nijak nie ma się do treści mojej reklamacji. W skrócie jest w tej odpowiedzi napisane że sklep nie jest gwarantem i gdy oddałem go na gwarancji do salonu to oni w stanie w jakim go zastali przekazali go dalej do serwisu i że jakiekolwiek roszczenia powinienem kierować do serwisu. w tym momencie jestem bezradny co mam zrobić ? Ne chce sie bawić w głuchy telefon serwis odsyła mnie do salonu a salon do serwisu. Co powinienem w tej sytuacji zrobić ?