uznanie długu!!!!! - forum prawne
Czy żeby dług został uznany wystarczy rozmowa tel. z przedstawicielem firmy windykacyjnej czy musi byc to na piśmie lub poprzez choćby częściową spłate zadłużenia?
(Magda)
Odpowiedzi w temacie: uznanie długu!!!!! (6)
Napewno przez rozmowę nie uznasz długu. Musi być na piśmie. Jeżeli wierzytelność jest już przedawniona musisz się zrzec zarzutu przedawnienia. Jeżeli wpłacisz cokolwiek przyznasz się do długu w wysokości wpłaty.
2004.6.22 16:1:42
No własnie ja chyba zrobiłem ten błąd ze wpłaciłem pierwszą rate a teraz dowiaduje sie ze dług jest praktycznie przedawniony.I nie wiem co dalej-wpłacając przyznałem sie do długu?Nadmieniam ze dalej nie płace i nie zamierzam płacic.I zadnego pisma o akceptacji długu nie podpisywałem.Prosze napiszcie czy wpłacając tą nieszczesną pierwszą rate sknociłem wszystko czy przedawnienie to przedawnienie
2004.6.22 17:34:40
Zdania są podzielone, czytałem różne wywody prawników, generalnie niestety uznaje się częściową wpłatę jako przyznanie do istnienia zobowiązania. Podzielone są też opinie nt zrzeczenia zarzutu przedawnienia - samo podpisanie zobowiązania do spłaty konkretnego zadłuzenia świadczy o zrzeczeniu się prawa do podniesienia zarzutu przedawnienia. Są jakieś orzeczenia SN, ale są w konkretnych sprawach i nie stanowią prawa.
2004.10.18 10:58:53
dla uznania długu nie wymaga się szczególnej formy, należy jednak pamietac, że dla celów dowodowych warto zachować formę pisemną uznanie łdugu jednak nie musi być wyraźne, może być dorozumiane, wystarczy dla niego podjęcie jakiejkolwiek czynności przez którą w sposób dorozumiany własnie dłużnik uznaje dług, np spłacając część zadłużenia, odsetki itp. uznanie ługupowoduje przerwę biegu przedawnienia
2007.5.9 11:38:21
jeżeli masz dług, to musisz go oddać!!! internet nie służy do porady w jaki sposob oszukać ludzi pytać się jak okradać i nie płacic to bezczelnosć!!!! takim ludziom nie powinno sie pomagac!!
2007.11.29 8:49:8
A co w przypadku, gdy długu nie ma (znaczy się jest innej osoby), a zostało się wprowadzonym w błąd, że to nasz dług i później podpisało się prośbę o rozłożenie długu na raty? Później, po konsultacjach, jednak się z tego wycofałam na ppiśmie
2010.8.17 11:21:27
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?