Wezwanie na kolegium....odebrać?

Pewnej niedzieli zaparkowałem "na zakazie" parkowania.Od tego czasu policja była u mnie w domu 2 razy,nie zastali mnie bo mieszkam i pracuje w innym miescie.Teraz przszło do domu wezwanie na kolegium,którego też nie odebrałem.Czy mam to wezwanie odebrać z poczty?Co mi grozi jak sie nie stawie na sprawie?Jak policja udowodni mi ze stał tam mój samochód?dodam że nie miałem zadnej karteczki za wycieraczką. Jaką karę mogę dostać+jakie koszty rozrawy?

nieobecni nie maja racji. reszte sam sobie dopowiedz