Wydawca chce mnie obciążyć jako stronę w swojej firmie

Dzień dobry!

Projektuje grafikę do książek dla jednego z małych wydawnictw.
Umieszczam tam dziesiątki różnych grafik, często zaczerpniętych z przeróżnych internetowych źródeł.

Przygotowałem dla wydawcy 5 projektów książek. Następnie wydawca stworzył umowę, gdzie wprowadził zapis, że:


1. Zbywca zabezpiecza Nabywcę przed wszelkimi żądaniami, roszczeniami i kosztami spowodowanymi naruszeniem przez Zbywcę praw autorskich lub innych praw przysługujących osobom trzecim.
2. Zbywca zwolni Nabywcę od odpowiedzialności i zapewni ochronę w każdym sporze sądowym lub pozasądowym opartym na zarzucie, że dopisany przez zbywcę fragment utworu w całości narusza prawa autorskie lub inne prawa osób trzecich. W szczególności w razie przegrania postępowania sądowego w przedmiotowym zakresie, Zbywca wypłaci odszkodowanie zasądzone przez właściwy sąd lub inny organ od Nabywcy oraz wszelkie koszty ustalone w ramach ugody, a także zwróci koszty poniesione w sporze przez Nabywcę.


Oczywiście wszystko rozumiem, ale mam obawy odnośnie obciążenia mojej osoby bycia odpowiedzialnym przez cały czas istnienia książek na rynku (dziesiątki lat) za wszelkie prawa autorskie. Korzystając z materiałów graficznych zawsze staram sie w pełni używać darmowych źródeł, ale jak to w życiu istnieje prawdopodobieństwo, że być może ktoś gdzieś znajdzie jakiś podobny element do swojej pracy i będzie chciał rościć o odszkodowanie.

Nie wiem jak się tu zabezpieczyć, nie chce przyjmować w ciemno umowy wydawcy i za kilkaset złotych być odpowiedzialnym przez całe swoje życie za wszelkie konsekwencje prawne wydawnictwa.

Czy ktoś może podpowiedzieć jak powinienem postępować w tej sprawie? Być może powinienem wprowadzić jakiś dodatkowy zapis do umowy?

Bardzo dziękuje Wam za podpowiedź!

Paweł