Zakładanie firmy (małżeńskiej) - forum prawne

Czy ktoś może wie, jak najlepiej teraz założyć firmę małżeńską? O pracę trudno, więc zdecydowaliśmy się spróbować samemu... Chodzi o drobną działalność usługową prowadzoną w mieszkaniu. Pewnie by trzeba zamienić na lokal użytkowy - jak to najlepiej zrobić i jak bardzo mogą podnieść czynsz?

(zielony)

nie logiczne jest zakładanie firmy , małożeńskiej, rodzinnej, jesli juz to załóż ją tylko na siebie, za wczasu przepisz cały majątek na żonę lub dzieci, komu ufasz i pracuj. dokładając żonę płacisz tylko podwójny zus. Pamiętaj ze kazda firma kiedyś się kończy, często bankructwem, ktoś cie i tak kiedyś oszuka, może to być rowniż zgodnie z prawem.

Dzięki za porady i zachętę ;-)
Rozumiem, że lepiej tylko na siebie otworzyć
działalność gosp. Tylko, czy jeśli podaję mieszkanie jako siedzibę, to czy muszę to mieszkanie jakoś przekwalifikowywać (na lokal użytkowy), czy mogę sobie po prostu prowadzić drobny biznes w domu? I czy mogę wtedy sobie wrzucać w koszty np. telefon itp.?

Jeśli jesteście bezrobotnymi bez praw do zasiłku niezwykle dużo pomocy finansowej możecie uzyskać w Powiatowym Urzędzie Pracy. Ale nie radzę zakładać firmy razem tylko na jedna osobę. Firma może być prowadzona w domu bez jakich kolwiek przeszkód i nikt z tego tytułu nie podniesie czynszu, a wręcz jego wysokość mozna wciagnąć w koszty. Pierwszy krok jaki powinniście zrobić to przepisać wszystko na żonę i spisać akt rozdzielności majątkowej, aby żadne z was nie odpowiadało za długi drugiego. I można zarejestować firmę w domu. Powodzenia

Wszystkie rachunki wrzucasz w koszty. Jeśli masz zamiar prowadzić małą działalność i to usługową to jako formę rozliczenia podaj ryczałt, a broń Boże Vat bo on zjada usługodawców.

Dziękuję Patrycjo za odpowiedź i życzenie... :-)
Ja na razie mam pracę, żona nie i chcielibyśmy zacząć coś robić razem... żona ma awersję do biurokracji, więc w firmie musiałbym się ja zajmować wszytkimi sprawami papierkowymi, to pewnie firma musiałaby być na mnie... ale dobrze by móc się rozliczać razem, skoro żona nie ma żadnego dochodu, a ja jakiś tam jeszcze mam...
Poza tym żona ma kwalifikacje, których ja nie mam, więc wolałbym, żeby pracowała oficjalnie...

Jak to wszystkie rachunki ? Nie wprowadzaj w bład używając takich pewników ! Z pewnoscia nie mozna wrzucic w koszty abonamentu za telefon domowy , poza tym najlepiej miec bilingi i zgodnie z nimi kwalifikowac rozmowy na sluzbowe i prywatne. Co do formy opodatkowania : nie zawsze ryczalt jest lekiem na mniejsze podatki ! Trzeba po prostu zrobic maly biznes plan i nim sie kierowac ! wszystko zalezy od czynnikow kosztotworczych ! NIE ULEGAJ ZADNYM SUGESTIOM , MUSISZ SAM PODJAC DECYZJE ! Nie wiem, jaki rodzaj dzialalnosci zamierzasz prowadzic ? jakie uslugi swiadczyc ? czasami trzeba stac sie podatnikiem vat, zeby zapewnic sobie rynek zbytu uslug ! Powodzenia !

Dzięki Meganio... domyślam się, że jest to dość skomplikowana sprawa. Na razie szukam sposobu, jak to ugryźć. Ja jestem inżynierem (i tłumaczem), żona plastykiem, więc razem różnego rodzaju usługi możemy świadczyć. Ja musiałbym założyć firmę na siebie, a żona pewnie jako "osoba współpracująca" (tylko co to jest właściwie ta osoba współpracująca?).

czy ktoś z wasz czyta ordynację podatkową? Jeśli nie to prponuję nowość: odpowiedzialność osób trzecich.

tak skarbcu masz rację ale po części bo zobowiązania podatkowe to jeden z rodzajów długu inne to zobowiązania cywilnoprawne w odróżnieniu do tamtych publicznoprawnych - co do tych cywilnych długów to jednak rozdzielność skutkuje chociaż wchodzą przepisy które ograniczają dostęp do pieniązków tzw. brudnych bo pochodzących z przestępstwa - ale to już inna para kaloszy

Nie radzę zakładać firmy małżeńskiej, tylko na jedno z was.Firma małżeńska to forma spółki cywilnej, gdzie jest 2-ch wspólników.Wszystko fajnie,dopóki będziecie razem jako małżeństwo.Jeśli dojdzie do rozwodu i odejściu jednego wspólnika/czego Wam,broń Boże nie życzę/firma ulega rozwiązaniu,dochodzi podayek Vat od zapasów i inne problemy. Napewno zaszły w prawie zmiany ,należałoby się więc upewnić na 100%.Obecnie ja prowadzę działalność gosp. we własnym mieszkaniu i musiałam ten fakt zgłosić w Gminie lub spółdzielni - jaką powierzchnię w m2 przeznaczam na nią. Jest duża różnica w opłatach!!! Radzę przy zakładaniu działalności w urzędzie dowiedzieć się wszystkiego.Powodzenia

czy ustawa o nizszej podstawie skladkowej z dnia 24 sierpnia 2005 r. daje tez preferencyjne warunki zatrudniania pracownikow przez nowych przedsiebiorcow w postaci braku obowiazku oplacania skladek na ZUS za zatrudnionych absolwentow badz studentow