zalanie mieszkania sąsiadów - forum prawne

Witam, bardzo prosze o poradę odnosnie dalszego postepowania w sprawie zalania mieszkania. Otoz podczas prac remontowych w zakupionym przeze mnie mieszkaniu, z winy ekipy remontowej doszlo trzykrotnie do zalania sasiadow mieszkajacych pode mna. Skutkiem zalania pojawily sie drobne zacieki na suficie w mieszkaniu sasiadow.Zaproponowalam sasiadom wlasna ekipę i odmalowanie sufitow jednak sasiedzi nie zgodzili sie na takie rozwiazanie. Powiedzieli natomiast ze beda prowadzic remont we wlasnym mieszkaniu i zaproponowali partycypowanie w kosztach. Sasiedzi wycenili jednak te koszty na 1200 zl. Kwota wydaje mi sie mocno zawyzona tym bardziej ze sasiad bedzie odmalowywal mieszkanie samodzielnie.Odrzucil propozycje odmalowania przeze mnie mjieszkania i zada pieniedzy. Co powinnam w tej sytuacji zrobic. Nie chce uchylac sie od odpowiedzialnosci ale kwota 1200 zl jest wysoka. Bardzo prosze o porade.

Witam chciałbym się przyłączyć do tego wątku co napisał karlare ja mam podobny problem co ty tzn mam mieszkanie własnościowe spółdzielcze mieszkam 8 lat i wszystko było w porządku,któregoś dnia sąsiadka zawiadomiła mnie że ma plamy na suficie w łazience w tym samym miejscu co mam brodzik, nie bardzo chciałem rozebrać ten brodzik ale po interwencji sąsiadki w spółdzielni rozebrałem brodzik, fachowiec ze spółdzielni powiedział że to na pewno brodzik okazało się że to nie był brodzik wszystko było ok. na razie jest wszystko ok jest sucho woda się nie leje a korzystamy z wody bardzo często,teraz sąsiadka chodzi do spółdzielni non stop co dzień
i chce wymianę pionu bo z twierdziła z fachowcem ze spółdzielni że to na pewno jest pion ,pion mam zabudowany jak 90% mieszkań w naszym bloku , zgodnie z prawem spółdzielczym pion wodny powinien być odkryty i mam takie oto pytanie czy sąsiadka z fachowcem ze spółdzielni będą tak strzelać do opor

Cdn. do oporu jak nie brodzik to może pion jak nie pion to może kuchnia i rozwalą mi całe mieszkanie, chcą wymienić pion między mną a sąsiadka ja się chce zgodzić pod warunkiem że wymienią cały od góry do dołu bo jak rozwalę łazienkę to chce mieć pewność że sąsiad z góry mnie nie zaleje za jakieś parę lat a spółdzielnia twierdzi że tylko wymienią ten NIBY uszkodzony pion a co będzie jeżeli okaże się że to się nie jest moja wina i co wtedy?Pozdrawiam i proszę o radę

Podczas remontu mojego mieszkania firma zalała mieszkanie sąsiada,ja na czas remontu wprowadziłem się,mam umowę na remont z firmą budowlaną,mam pytanie kto odpowiada prawnie za zalanie sasiadki,dodam sąsiadka podała mnie do sądu i czekam na sprawę