Odmowa zasiłku rodzinne przez to że jestem męzatką

Widzicie kazdy z nas ma najrozniejsze problemy, ja mam z zasilkami mops nie chce mi wyplacic zasilku rodzinnego ani pielegnacyjnego ,powodem tego jest to ze nadal jestem mezatka w swietle prawa, i zadaja od meza zaswiadczenia o dochodach . ja nie jestem w stanie ich dostarczyc poniewaz us mi nie wystawi takiego zaswiadczenia a maz mi tez nie pomoze poniewaz przyczyna rozpadu naszego malzenstwa byly jego oszustwa i klamstwa, jest zadluzony wszedzie i w uzedzie skarbowym i w zusie a moje dzieci z tego powodu cierpia bo zyjemy skromnie na separacje mnie nie stac a rozwodu maz mi nie chce dac i grozil ze bedzie mi szkodzil , martwie sie o to wszystko pozdrawiam zuzka

Czegoś tu nie rozumiem.Na seperacje Cię nie stać,a na rozwód tak ? W obu przypadkach będziesz zdana na siebie !! Masz zamiar do końca życia trząść się,że Ci będzie szkodził ? Przecież ON już to robi kobieto!!!! Wiesz,że jako współmałżonka tak samo odpowiadasz za długi jak on ? Podnieś głowę i zrób coś ze swoim życiem,bo masz je tylko jedno.Mnie też się wydawało,że nie mam wyjścia,waliłam głową w mur aż zmądrzałam,o 10 lat za pózno !! To,że Cię straszy świadczy tylko o tym jak bardzo jest SŁABY !! Krok pierwszy - zarządaj rozdzielności majątkowej i to szybko ! Na wypadek gdybyś nie wiedziała co to jest wyjaśniam,że od dnia podpisania tej umowy NIE odpowiadasz za następne długi,których narobi.Rozmawiaj z nim spokojnie przy świadkach lub nagraj rozmowe.Nie daj się ponieść emocjom,wiem,ze to trudne ale MUSISZ zachować spokuj.Nie chce podpisać ? Krok drugi - masz świadka ( kasetę),pozbieraj dowody,że ma długi,idż do ZUS-u,do skarbówki,zarządaj skserowania dokumentów.Krok trzeci - chcesz się rozwieść ? Złóż pozew w sądzie z uzasadnieniem i dowodami na piśmie,w trzech kopiach.Jeśli dobrze się przygotujesz,to Twój mąż będzie Ci mógł nadmuchać pająków do d...,nie ma takiej możliwości żeby sąd zmusił kogoś do życia z drugą osobą,która działa ze szkodą dla współmałżonka,poniża ją ,szantażuje i maltretuje psychicznie.Musisz jednak pamiętać,że nie wolno Ci zawrócić z raz obranej drogi bo będziesz przegrana w całym tego słowa znaczeniu.Krok czwarty - przygotuj się,że nie będzieCi łatwo,oj nie będzie ale tylko przez jakiś czas,potem odzyskasz spokuj,a zapewniam Cię,nie ma przyjemniejszej rzeczy jak ta,że kładziesz się i budzisz z anielskim spokojem. Zapomniałam o jednej bardzo ważnej rzeczy - znajdz sobie pracę jeśli jej nie masz,byle jaką,byle była.To ważne dla sądu żeby udowodnić,że jesteś zaradna no i masz pewność,że dzieci zostaną przy Tobie.Powodzenia

Witam .Mój problem polega na tym że mam dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa i jedno z obecnym mężem ,mąż pracuje legalnie za granicą i mam pytanie czy może pobierać zasiłek rodzinny za granicą (niema praw do dwójki dzieci).Mam jeszcze jedno pytanie czy jeśli mąż jest za granicą moge pobierać alimenty od ojca dzieci ,jak wlicza się dochód zza granicy?