Forum prawne

ZATUSZOWANE POBICIE DZIECKA W OTMUCHOWIE

Witam serdecznie ,
Obecnie mieszkamy tymczasowo w Otmuchowie woj Opolskie
Jestem rodzicem 4 dzieci 14 letniego syna 12 letniej córki z pierwszego małżeństwa oraz 2 maluchów w wieku 3 i 1 roku z obecną partnerką.
Obecnie pracuję na stałym kontrakcie poza granicami polski, a opiekę pozostawiłem partnerce potwierdzając to pisemnie.
Dnia 10 listopada córka podczas powrotu ze szkoły została dotkliwie pobita przez 3 napastników .
Żona (konkubina) po rozmowie ze mną zgłosiła ten fakt na policje opisując rysopisy napastników podane przez córkę co również opisywała mi podczas rozmowy na SKYPE oraz widziała jednego z nich w szkole. Po około 5 godzinach zjawiła się policjantka która po przesłuchaniu córki stwierdziła, że kłamie informując żonę, że takie zdarzenie nie miało miejsca, a przesłuchanie tylko w obecności policjantki na co zgodziła się żona nie miało miejsca. Bardzo dziwna sprawa. Żona wraz ze mną postanowiła zainterweniować w poniedziałek w szkole , a że wiadomo mi o monitoringu kazałem jej sprawdzić czy czasem nie posiadają jakiś nagrań . O dziwo nie było nagrań . Żona postanowiła, że może córka osobiście rozpozna winowajce i tak też się stało jednak miał już ścięte włosy bo podczas napaści posiadał dłuższe według opisu córki z dnia pobicia. Według zapewnień dyrektora że to niemożliwe żeby to on zrobił zona postanowiła wrócić do domu córkę pozostawiając w szkole. Po godzinach lekcyjnych dziecko nie zjawiło się po szkole . Zmartwiona wysłała syna żeby jej poszukał jednak bez efektu. Po 3 godzinach zjawiła się policjantka i powiadomiła, że córka przebywa na pobliskim komisariacie skąd można ją odebrać. Żona udała się na policje gdzie została powiadomiona iż zmieniły się zeznania i w tym wypadku córka zostaje zatrzymana. Oczywiście na komisariat zaprowadziła ją uprzejma sąsiadka u której podobno przebywała. Kiedy żona chciała się z nią widzieć odmówiono jej tego i kazano iść do domu chamsko zamykając drzwi przed nosem. O tym fakcie powiadomiła mnie. Oczywiście natychmiast zadzwoniłem na komisariat gdzie nie udzielono mi żadnych informacji na ten temat i chamsko odłożono słuchawkę. Obecnie córka przebywa w ośrodku opiekuńczym w Nysie i nawet nie zezwolono mi na jej odebranie podczas świąt, a na wszystkie moje interwencje pisma jak i pisma od adwokata sąd nie chce nawet wysłać uprzejmie pisma o odmowie albo wyjaśnieniu.
Żona usłyszała tylko, że zostały postawione jej zarzuty znęcania się nad córką, a wobec mnie prowadzona jest sprawa o pozbawienie praw rodzicielskich.
Ludzie to przekręt jakich mało i ktoś chce zatuszować coś co się stało podczas powrotu córki ze szkoły w dniu 10 i 14 listopada. Nikt nie chce mnie słuchać, sąd zlewa moje wszelkie pisma i prośby policja nie wszczyna żadnych postępowań . Podejrzewam , że w sprawę są zamieszane dzieci funkcjonariuszy lub kogoś z elity Otmuchowa. Policja wymusiła jakieś zeznania przekupując córkę chcąc uchronić własne dupy lub czyjeś zwalając winę na nas. Nikt z rodziny dziecku nic nie zrobił a tu takie zarzuty , a ja dlaczego miał bym niby być pozbawiony praw rodzicielskich dlaczego ?
Proszę o pomoc !

2011.12.30 13:0:46

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: ZATUSZOWANE POBICIE DZIECKA W OTMUCHOWIE

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika