Zwrot rzekomo nieprzysługującego stypendium - forum prawne

Znajduję się obecnie w takie sytuacji.
Kończyłem uczelnie w czerwcu 2014 i przez okres całego roku akademickiego przysłygiwało mi stypendium dla najlpeszych studentów. Wg regulaminu 10 rat, czyli od września do lipca. Ze względu na to ,że studia kończyłem w czerwcu uczelnia wypłaciła mi ratę lipcową razem z czerwcową, żebym dostał pełny wymiar stypendium. Wtedy to nie stanowiło to problemu, ja też uważałem, że to normalne , bo pieniądze mi się należą, bo dlaczego miałbym być poszkodowany ze względu na to ,że zdałm wszystkie egzaminy w terminie i nie musiałem ich poprawiać w lipcu. Niestety okazało się , że uczelnia obudziła się teraz i stwierdziła, że mi się one nie należą (w podobnej sytuacji jest kilkanaście innych osób). Rozsyłają pisma przez kancelarię prawną i rządają zwrotu. Uczelnia potwierdzia autentyczność listów. Oczywiście pieniędzy nie mam, bo wydałem. Co prawo mówi o takiej sytuacji?

Dziękuję z góry za odpowiedź.