Prześladowanie w pracy

Pytanie:

"Kogo ma oskarżać pracownik, jeżeli jest prześladowany w pracy, konkretną osobę, która go prześladuje (kierownika) czy też pracodawcę, to jest dyrektora zakładu? Czy oskarżenie do Sądu wnosi prześladowany pracownik, czy w jego imieniu Państwowa Inspekcja Pracy lub ktoś inny? Jeżeli pracownik jest prześladowany przez dwóch swoich przełożonych, to czy może oskarżyć jednym aktem oskarżenia tych dwóch przełożonych?"

Odpowiedź prawnika: Prześladowanie w pracy

Z przedstawionego pytania wynika, że wobec pracownika był stosowany mobbing. Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Działanie to jest regulowane przepisami kodeksu pracy, które nakładają na pracodawcę obowiązek przeciwdziałania mobbingowi. W przypadku zaistnienia opisanej wyżej sytuacji pracownik ma roszczenie do pracodawcy o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w każdym wypadku, gdy doznał rozstroju zdrowia wskutek mobbingu. Odpowiedzialność pracodawcy za krzywdę pracownika w postaci rozstroju zdrowia spowodowanego mobbingiem jest absolutna – ponosi ją wtedy, gdy sam podejmował działania określone jako mobbing, gdy robił to przełożony pracownika albo inny pracownik. Pracodawca ponosi tę odpowiedzialność także, gdy o stosowaniu mobbingu wobec pracownika przez innego pracownika nie wiedziały osoby kierujące zakładem pracy.

W przypadku szkód majątkowych spowodowanych mobbingiem, pracodawca ponosi odpowiedzialność pod określonymi warunkami. Postawą odpowiedzialności za szkody majątkowe wyrządzone własnymi działaniami, pracodawca ponosi z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania lub z tytułu szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Za szkodę majątkowa spowodowaną mobbingiem ze strony innego pracownika, pracodawca ponosi odpowiedzialność jako zwierzchnik osoby, która wyrządziła szkodę przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Tego typu odpowiedzialność ponosi pracodawca za działania pracownika na stanowisku kierowniczym (czyli przełożonego pracownika, któremu została wyrządzona szkoda). Pracodawca może też ponosić odpowiedzialność za szkody majątkowe wyrządzone pracownikowi działaniami mobbingowymi innego pracownika jako podżegacz, pomocnik albo podmiot świadomie korzystający z wyrządzonej drugiemu szkody. Powyższa odpowiedzialność wynika z przepisów kodeksu cywilnego. Natomiast kodeks karny nie penalizuje mobbingu, jako czynu określonego przepisami prawa pracy. Czyn, który można określić jako mobbing, będzie stanowić przestępstwo, jeżeli spełnia przesłanki czynu zabronionego zawarte w kodeksie karnym. Mobbing może więc jednocześnie stanowić przestępstwo przeciwko wolności seksualnej, zniewagi czy naruszenia nietykalności cielesnej. Pozew w postępowaniu cywilnym Państwowa Inspekcja Pracy ma kompetencję do wytaczania powództwa na rzecz obywateli w prawach o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku pracy. Jednym pozwem można dochodzić kilku roszczeń tego samego rodzaju, ale tylko przeciwko temu samemu pozwanemu i to pod warunkiem, że nadają się one do tego samego trybu postępowania oraz, że sąd jest właściwy ze względu na ogólną wartość roszczeń.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • suzi 2015-01-03 21:21:32

    Właściwie to nie wiem dlaczego zdecydowałam się to opisać, może dlatego, że nikomu nie mogę tego opowiedzieć bo mi wstyd... wstyd, że tak daję się poniżać. Moja praca to jeden wielki koszmar. Kiedyś nawet ją lubiłam, atmosfera była fajna bo załoga młoda i wyluzowana. Teraz... jestem poniżana, wyzywana, wyśmiewana, nazywam się już w myślach "firmowym klaunem". Jest mi tak przykro, czuję się tak poniżona, ale nie mam odwagi nic zrobić. Zanim znalazłam tę pracę byłam bezrobotna prawie trzy lata. Przez to wszytko nie ma już sił, nic mnie nie cieszy, wyżywam się na innych a moja samoocena... szkoda gadać.

  • angel 2014-03-16 20:18:18

    hm ja też mam mały problem pewna kobieta starsza od de mnie przez pare misięcy uprzykrzała mi życie w pracy , takie małe głupoty jak obrażanie ,a także zdażyło sie że celowo w pracy dostałam po twarzy płyta tekturową która rozcieła mi policzek, albo też zrzucono na mnie stos płyt tekturowych. a teraz nie dawno złożyła fałszywe doniesienia na policje i zabrano mnie z pracy na komisarjat, i okazało się że ta pani była w posiadaniu moich danych osobowych . myśle czy moge starać sie o jakieś zadoścuczynienie w tej sprawie.czy


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika