Zakres obowiązków pracownika

Pytanie:

"Od pięciu lat jestem zatrudniona w firmie ubezpieczeniowej w Telefonicznym Centrum Informacji, od 2 lat na stanowisku kierowniczym i bezpośrednio podlegam dyrektor działu. Od sierpnia 2003r. przebywałam na urlopie macierzyńskim do stycznia 2004r. W trakcie mojego urlopu dyrektor działu, w którym pracuję, urodziła dziecko i rozpoczęła swój urlop macierzyński, który kończy się w drugiej połowie kwietnia 2004r. Z informacji, jakie zostały mi przekazane przez moją przełożoną, w okresie nieobecności nas obu, działem miała kierować osoba pozostająca na stanowisku koordynatora, ale tylko do zakończenia przez mnie urlopu macierzyńskiego. Po moim powrocie do pracy dowiedziałam się od pracowników, że działem, do czasu powrotu z urlopu macierzyńskiego dyrektor, będzie nadal kierować koordynator. Otrzymała ona aneks do umowy o pracę, zmieniający na ten czas warunki umowy o pracę i zatrudniono ją na stanowisko p.o. Kierownika Telefonicznego Centrum Informacji. Ja nadal pozostałam na swoim stanowisku, ale tylko teoretycznie, ponieważ nie miałam prawa podejmować żadnych decyzji dotyczących działu i pracowników. Od stycznia 2004r. do chwili obecnej wykonuję obowiązki pracownika działu, polegające na telefonicznych rozmowach z dzwoniącymi klientami firmy. Nie jestem informowana o żadnych zmianach dotyczących działu, wszelkie decyzje są podejmowane przez p.o. Kierownika, nie pozwolono mi na udział w zebraniach wewnątrzzakładowych, nie mogę również podpisywać żadnych dokumentów, nie mogłam również brać udziału w rekrutowaniu nowych pracowników do działu. Moja ocena pracy została przeprowadzona przez p.o. Kierownika i przez nią podpisana. O sytuacji, w jakiej się znalazłam dwukrotnie rozmawiałam z dyrektor, której podlega dział. Zwróciłam się z prośbą o wytłumaczenie tej sytuacji, w jakiej się znalazłam i informację, czego mam się spodziewać w późniejszym okresie. Otrzymałam odpowiedź, że moja bezpośrednia przełożona „ma do mnie żal, że od kiedy przebywałam na urlopie macierzyńskim, to pozostając pracownikiem działu powinnam kontaktować się z nią, a nie robiłam tego”. Natomiast co do odpowiedzi na pozostałe pytania, usłyszałam, że muszę poczekać na powrót mojej przełożonej z urlopu macierzyńskiego, a wtedy ona podejmie decyzję, która z osób pozostanie na stanowisku kierownika działu. Osoba p.o. Kierownika nakazała mi podpisać dokument „Opis stanowiska (mojego-Kierownika) i Zakres Obowiązków”, który był przygotowywany w firmie od ok. 3 lat przy okazji rocznej oceny pracowników; jak dotąd pracownik nie był zobowiązany do jego podpisywania. Dokument ten uległ zmianie w swojej treści na moją niekorzyść, ale nie zostałam poinformowana przed jego podpisaniem o wprowadzonych zmianach, dopiero porównanie go z poprzednimi dokumentami tego rodzaju, pozwoliło mi na dostrzeżenie różnic. Odmówiłam podpisania, chociaż wiem, że pracownicy działu to uczynili i wiem, że nadal nie było w firmie wymogu podpisywania tego dokumentu. W kilka dni po powrocie dyrektor działu, w którym pracuję, firma zaplanowała szkolenia dla kadry kierowniczej i dyrektorskiej, w którym nie brałam udziału, natomiast udział w nim wzięła osoba p.o. Kierownika (w momencie, kiedy zgodnie z aneksem tej funkcji miał już nie pełnić). W związku z powyższą sytuacją bardzo proszę o odpowiedź na następujące pytania: 1.Czy pracodawca miał prawo, pozostawić osobę koordynatora na stanowisku p.o. Kierownika po moim powrocie do pracy? Jeśli tak, to proszę o podanie podstawy prawnej uzasadniającej decyzję pracodawcy. Jeśli nie, to proszę o informację, jakie mam prawa, co mogę uczynić. 2.Czy pracodawca miał prawo nie informować mnie o decyzji pozostawienia p.o. Kierownika do czasu powrotu dyrektor działu z urlopu macierzyńskiego? 3.Czy osoba p.o. Kierownika miała prawo żądać od pracowników podpisania dokumentu „Opis stanowiska i zakres obowiązków” w taki sposób, jak wyżej opisałam? 4.Jakie prawa przysługują mi, gdyby pracodawca chciał „zdjąć” mnie ze stanowiska kierownika działu? "

Odpowiedź prawnika: Zakres obowiązków pracownika

Pracodawca posiada uprawnienie do zatrudnienia innej osoby na czas usprawiedliwionej nieobecności pracownika. Podstawą takiego rozwiązania jest art. 25 kodeksu pracy. Umowa ta rozwiązuje się z chwilą powrotu pracownika, który był zastępowany, a więc Pani przełożonej. To czy po Pani powrocie pracodawca powinien uwzględnić wolę Pani bezpośredniej przełożonej, by to Pani zajęła to stanowisko zależało już jedynie od jego dobrej woli, podobnie jak informowanie Pani o jego posunięciach. Zakres obowiązków przyznanych poszczególnym pracownikom powinien bezpośrednio wynikać z umowy o pracę bądź z wewnętrznego regulaminu zakładu pracy, i tym należy się kierować oceniając czy mamy do czynienia z naruszeniem przepisów. Te z kolei stanowią, że pracownik powinien wrócić na stanowisko dotychczasowe, a jeżeli nie jest to możliwe, na stanowisko równorzędne z zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu lub na inne stanowisko odpowiadające jego kwalifikacjom zawodowym (przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia). Dlatego też analizując Pani wypowiedź trudno znaleźć punkt zaczepienia, który pozwoliłby nam stwierdzić, iż pracodawca naruszył te zasady gdyż pozostała Pani na tym samym stanowisku, a jedynie pewien, jak można wnioskować z wypowiedzi, nieformalnie ustalony zakres zadań się zmienił. Zmiana dokumentów wewnątrzzakładowych nie zależy najprawdopodobniej od Pani przełożonej, natomiast sporządzanie takich dokumentów jako przyjęta praktyka w firmie należy do obowiązków pracowników. Jeżeli zaś wypełnianie tych dokumentów nie jest obowiązkowe nie mogła być Pani do tego w żaden sposób zmuszona i jest to naruszenie praw pracowniczych. Podobnie naruszeniem praw pracowniczych jest pozbawienie pracownika bez uzasadnionej przyczyny prawa do udziału w szkoleniu, kiedy biorą w nim udział inne osoby (nie jest tym naruszeniem zaproszenie p.o. kierownika). Jeżeli Pani chciała wziąć w nim udział, a odmówiono Pani tego, można wystąpić przeciwko pracodawcy nawet na drogę sądową. Po upływie urlopu z tytułu macierzyństwa, podlega Pani takiej samej ochronie jak inni pracownicy, co do kwestii wypowiedzenia warunków pracy lub wypowiedzenia umowy o pracę, co jest uzależnione od ilości lat przepracowanych, Pani wieku. Pracodawca ma jednak ostatecznie możliwość, aby na gruncie prawa doprowadzić do zmiany wiążącej Państwa umowy najpóźniej po upływie 3 miesięcy od wyrażenia tego, że chce to uczynić.


Michał Włodarczyk

Radca prawny

Zajmuje się sprawami osób fizycznych jak również przedsiębiorców. Posiada rozległe doświadczenie w poradnictwie w sprawach życiowych osób fizycznych jak również profesjonalnych problemów prawnych przedsiębiorców. Bazując na swoim doświadczeniu skutecznie doradza w sprawach osób fizycznych jak i przedsiębiorców zawsze dbając o praktyczną stronę problemów prawnych z jakimi zwracają się do niego jego klienci.

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika