Bardzo dziwna i trudna sytuacja. - forum prawne

Witam.
Mama nadzieję, że nie zamieszam zbyt bardzo i opisze w miare jasno sytuacje. Otóż moja szwagierka przed smiercia teściowej została głownym najemca mieszkania spółdzielczo lokatorskiego o pow. 64 m2.Po śmierci teściowej została na mieszkaniu razem z moja żona (były we dwie tam zameldowane). Pech chciał, że dostała udar i po opuszczeniu szpitala postanowiła zamienić sie na miejsze mieszkanie (ja z żona zaczeliśmy szukać czegoś do wynajęcia, ponieważ szwagierka kazała się nam wynieść). I teraz najdziwniejsze. Społdzielnia porzystała na zamiane tego mieszkania spółdzielczego z zadłuzeniem, na mniejsze spółdzielcze ok. 30 m2, ktore stało puste. Szwagierka dostała je jako własnościowe i dostała jeszcze ok. 30 tys. na wyremontowanie. Czy jest taka sytuacja możliwa?. Żona jest w tym mieszkaniu zameldowana, czy może dochodzić jakiś praw do tego mieszkania?. Z góry dziekuje za odpowiedź.