Czy faktycznie jestem wspołwinny?? - forum prawne
Witam
Dnia 10 czerwca 2012 uczestniczyłem w wypadku samochodowym. Auto wjechało mi przed maska.
Przebieg :
Wyjeżdżając z zakrętu zauważyłem ze auto ze środka drogi włączyło wsteczny i zjechało na lewy pas na POBOCZE PRZECIWNEGO PASA stało jakby pod prąd (oczywiście w tym czasie jechałem do przodu). Delikatnie przyhamowałem ale jechałem dalej. Nagle bez żadnego kierunku jakich kolwiek znaków informacji kierowca chciał skręcić przodem w dróżkę do lasu po mojej czyli przejechać przez drogę. Nie miałem czasu na hamowanie tylko starałem się ociekać na prawo. Wyniku tego auto 2 kierowcy dachował wpadł dachem do rowu. Uderzyłem w tyknie prawe drzwi słupek w srodek a ze ja uciekałem w prawo mam uszkodzona lewy przód auta.Auta stały obok siebie (kierowcy 2 pojazdu dachem w rowie) zaraz za zakrętem.
Policja stwierdziła współwinne trochę się zdziwiłem bo jeżeli stał na poboczu to powinien włączyć jakiś kierunek itp. Policja powiedziała ze powinienem przewidzieć zachowanie kierowcy. Według mnie zachowałem ostrożność bo przyhamowywałem ale przewidziałem ze zostanie na tym poboczu a nie skręci w prawo.
PS miedzy wyjściem z zakrętu a miejscem wypadku jest 150-200metrów. Nie przyjąłem mandatu sprawa idzie do sadu. Czy gra warta świeczki bo już mam syf w głowie.
Imageshack - wypadekh.png
Odpowiedzi w temacie: Czy faktycznie jestem wspołwinny?? (5)
Serdecznie polecam panią adwokat Magdalenę Rymkiewicz-Aranowską z Gdańska. Jej profesjonalizm i pełne zaangażowanie pomogły mi pomyślnie zakończyć sprawę karną. Zawsze można na nią liczyć ? rzetelna, kompetentna i skuteczna. Dodatkowo, oferuje płatne porady online, co jest dużym ułatwieniem. Gorąco polecam! Kontakt: 509 393 129 https://adwokat-rymkiewicz-aranowska.pl/
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?