Czy nadal muszę płącić - forum prawne

Witam,

Niecały rok temu ustanowliliśmy z żoną rozdzialność majątkową, po czym żona wyprowadziła się odemnie z dziećmi do swojego mieszkania i wystąpiła do sądu o alimenty na dzieci. W zeszłym miesiącu (po zrobieniu przezemnie kompletnego remontu mojego mieszkania) żona znów wprowadziła się z dziećmi do mnie i wynajęła swoją mieszkanie w którym do tej pory mieszkała. Pomimo tego, że mieszkają u mnie, gdzie opłacam wszystkie koszty utrzymania mieszkania, a żona teraz czerpie kożyści w wynajmu swojego mieszkania, zarządałą odemnie abym nadal płacił jej zasądzone rok wczesniej alimenty. Co w tej sprawie mogę zrobić? Czy faktycznie jej sie należą?

Alimenty w zasądzonej kwocie należą się, do czasu, aż sąd zmieni ich wysokość. Może Pan złożyć wniosek do sądu o obniżenie alimentów przedstawiając jak wygląda sytuacja, że część kosztów ponosi Pan w postaci utrzymywania mieszkania, z którego korzysta żona i dzieci. Może sąd się przychyli do wniosku.

Nie za bardzo rozumiem? Z żoną nie mamy rozwodu ani separacji - mamy jedynie rozdzielność majątkową. W zeszłym roku po tym jak żona wyprowadziła się odemnie z dziećmi zawarłem z żoną ugodę w sądzie co do wysokości alimentów, gdyż dzieci przebywały z nią, na jej utrzymaniu. Teraz mieszkamy znów razem jak każda inna rodzina. Nie mam w żaden sposób ograniczonych praw do opieki nad dziećmi, które obecnie są w równym stopniu na moim jak i żony utrzymaniu. Chyba wspólnie decydujemy o tym jak chcemy je wychowywać oraz o formie zaspakajania ich potrzeb? Mam chyba prawo decydować przykładowo co kupić na obiad, czy w jakim kolorze sweter? Dlaczego w takiej sytuacji moja żona miałaby mieć wyłączne prawo do decydowania o tym na co wydajemy te pieniądze? Przecież mieszkamy razem i na równi odpowiadamy za utrzymanie dzieci.

Bo to jest tak, że obowiązek alimentacyjny spoczywa na rodzicach bez znaczenia, czy są w separacji, w trakcie rozwodu czy po lub mieszkają ze sobą i stanowią normalną rodzinę. Jeśli jesteście Państwo w stanie się porozumieć w jaki sposób regulujecie ten obowiązek, to sami sobie wszystko ustalacie i realizujecie jak Wam się podoba. Natomiast jeśli nie ma między Wami zgody, to bez znaczenia na status Waszego małżeństwa sąd rodzinny ustala jakieś regóły gry. Porozumiecie się sami i złożycie wniosek do sądu o unieważnienie wcześniej zawartej ugody, będzie jak ustalicie. Nie poroumiecie się, to będzie Pan musiał płacić nadal jak do tej pory lub ustaić sądownie nowe zasady alimentacji, jeśli sąd takie przyzna, bo może tego nie zrobić i zostawić wszystko po stataremu.