Ekwiwalent urlopu a dwie umowy

Witam,
Przez pewien okres czasu byłem zatrudniony na umowie o pracę oraz umowie zlecenia. Obie umowy były zawarte z dwiema różnymi firmami. W praktyce firmy współdziałały ze sobą. Jeśli chodzi o wynagrodzenie to wyglądało to tak, że wynegocjowana kwota była wypłacana następująco:
- minimum krajowe z umowy o pracę przez firmę A
- reszta z umowy zlecenia z firmy B
Urlopy i L4 były dogadane na tzw. gębę tak, że obie części wynagrodzenia w przypadku L4 były poporcjonalnie pomniejszone, urlop w obu przypadkach był w pełni płatny. Są na to dowody w postaci przelewów, historii zwolnień lekarskich itp.

Po ustaniu stosunku pracy, z kilkumiesięcznym opóźnieniem (pracodawca odciągał w czasie wypłatę) dostałem ekwiwalent niewykorzystanego urlopu a właściwie tylko jedną jego część - z umowy o pracę. Pracodawca twierdzi że "jesteśmy kwita", pomimo że do ostatniego dnia pracy umowa zlecenia nosiła znamiona umowy o pracę.

Proszę o poradę, co mogę zrobić by odzyskać resztę ekwiwalentu.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.